• O śmierci Tomasza Komendy poinformował dziennikarz “Uwagi!” i “Superwizjera” TVN Grzegorz Głuszak.
• Zaznaczył, że "zmarł w wyniku długiej choroby, z którą walczył już od pewnego czasu".
• Tomasz Komenda w 2004 roku został niesłusznie skazany na karę 25 lat pozbawienia wolności za zgwałcenie i zabójstwo 15-letniej dziewczyny.
• Zobacz także: Poseł Suwerennej Polski o stanie zdrowia Ziobry: Nie jest faworytem w tej walce

O śmierci Tomasza Komendy poinformował dziennikarz “Uwagi!” i “Superwizjera” TVN Grzegorz Głuszak. 

Tomek zmarł z samego rana. Wiem, że Tomek od dłuższego czasu miał problemy ze zdrowiem. Zmarł w wyniku długiej choroby, z którą walczył już od pewnego czasu - powiedział Głuszak na antenie TVN24.

Komenda miał raka

Informację o śmierci mężczyzny potwierdzili w rozmowie z Onetem jego bliscy. Komenda walczył z nowotworem płuc.

Leczę się, jestem na chemii, włosy już mi odrosły. Żyję, z tym że był rak, teraz nie ma, ale nie wiadomo, czy znowu nie wróci. Do operacji się nie nadawał. Ciężko mam. Ciekawe, kiedy zrzucę w końcu ten krzyż, już należałoby mi się trochę spokoju - powiedział latem ubiegłego roku w rozmowie z “Gazetą Wyborczą”.

Czytaj także: Do sądów trafiły pierwsze pozwy prokuratorów przeciwko Bodnarowi

18 lat za niewinność

Tomasz Komenda w 2004 roku został niesłusznie skazany na karę 25 lat pozbawienia wolności za zgwałcenie i zabójstwo 15-letniej dziewczyny. Dopiero po 18 latach więzienia Sąd Najwyższy go uniewinnił, a nastąpiło to w maju 2018 r.

W 2021 roku sąd przyznał Komendzie niemal 13 mln złotych za lata, które niesłusznie spędził w więzieniu.

Jeszcze w styczniu tego roku portal “Onet” poinformował, że po blisko sześciu latach śledztwa, prokuratura w Łodzi umorzyła sprawę niesłusznego aresztowania i skazania Komendy. Z tego powodu nikt nie poniesie odpowiedzialności za 18 lat pozbawienia wolności niewinnego człowieka.

Na podstawie historii Komendy powstał film “25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” w reżyserii Jana Holoubka, który wszedł na ekrany kin w 2020 roku.