• W 2021 r. znany polscy podróżnicy z kanału "Planeta Abstrakcja" odbyli wycieczkę do Moskwy.
• Podzielili się swoimi uwagami odnośnie rosyjskiego systemu szczepień w czasie koronawirusa.
• Jeden z młodych pracowników wyjaśnił co spotkało jego kolegów, którzy odmówili szczepień.
• Zobacz także: Białoruska opozycja alarmuje. Mińsk przeprowadzi zamach w Polsce? Azrau: "Czeczeni są są wyszkolonymi szpiegami"

W 2021 r. znany polscy podróżnicy z kanału "Planeta Abstrakcja" odbyli wycieczkę do Moskwy. Działo się to jeszcze w czasie epidemii koronawirusa. Na swoim nagraniu opowiedzieli o przepisach obowiązujących w Rosji w tym czasie, które wobec obcokrajowców były bardzo restrykcyjne - jak w Chinach, Australii, czy innych państwach zachodnich. 

Podróżnik wyjaśnił, że zaraz po przybyciu do Moskwy, musieli się udać do centrum szczepień pod stadionem, gdzie musieli przyjąć rosyjską szczepionkę. Kreml w tym czasie nie uznawał zachodnich szczepionek przeciwko koronawirusowi. Warto podkreślić, że polscy youtuberzy byli już wcześniej zaszczepieni, choć i tak musieli odbyć całą procedurę na nowo.

W Rosji ludzie byli "prześladowani" za brak szczepionki.

Dedykacja @GrzegorzBraun_ @MarcinRola89 @DoliwaGorska itd.

Moskwa atakowała zachodnie szczepionki i przymuszała do swoich. I jednocześnie ich propaganda atakowała szczep. w UE.

Cały mat: https://t.co/fddN69FnVw pic.twitter.com/rr3KYeAznd — Artur Stelmasiak #BabyLivesMatter (@ArturStelmasiak) May 15, 2024

W dalszej części nagrania, polscy podróżnicy spytali się jednego z młodych mieszkańców Rosji o kwestię szczepień w ich kraju. Mężczyzna był bardzo oburzony systemem wówczas panującym. Podkreślił, że zarówno prywatni jak i państwowi przedsiębiorcy zmuszali swoich pracowników do szczepień. Jeżeli taki pracownik odmówiłby przymusowego szczepienia, był natychmiast zwolniony z pracy. 

Jak się nie zaszczepisz zwolnią cię z pracy. Trzech już poszło - powiedział młody pracownik z Kirgistanu.

Czytaj więcej: Władze rosyjskie aresztowały szefa wydziału personalnego w Ministerstwie Obrony

Rola nie krytykował Rosji w sprawie szczepień? Jest jasna odpowiedź dziennikarza

Dziennikarz "Tygodnika Niedziela" Artur Stelmasiak publikując materiał o systemie szczepień w Rosji, zadedykował go osobom, które krytykowały zachodnie metody zwalczania koronawirusa. Wśród wymienionych znalazł się między innymi redaktor "wRealu24" Marcin Rola. Redaktor przypomniał, że w czasie epidemii krytykował zarówno państwa zachodnie oraz inne jak Rosja, czy Chiny. 

Ale czego ma to dowodzić bo nie rozumiem? Przecież to ja mówię głośno o tym jaka patologia jest w Rosji. To jest to samo co Ukraina, cywilizacja Turańska. Chrześcijan stroni od jednego i drugiego dziadostwa. Przypominam również, że Putin się kumpluje ze Schwabem i bywał na tej patologii w Davos. Łącz kropki i nie pajacuj Arturze - przypomniał Marcin Rola.

Ale czego ma to dowodzić bo nie rozumiem? Przecież to ja mówię głośno o tym jaka patologia jest w Rosji. To jest to samo co Ukraina, cywilizacja Turańska. Chrześcijan stroni od jednego i drugiego dziadostwa. Przypominam również, że Putin się kumpluje ze Schwabem i bywał na tej… — Marcin Rola 🇵🇱 (@MarcinRola89) May 15, 2024

Nie tylko w Rosji. I nie tylko w Chinach. Dziękuję za dedykację - podkreśliła Magda Doliwa-Górska.