W Holandii radykalnie rośnie liczba morderstw. Zatrważające dane Urzędu Statystycznego. Mimo to w ciągu dwóch dekad spadła liczba zabójstw
W nocy z niedzieli na poniedziałek 41-letni mężczyzna został zadźgany nożem w wiosce Sint Willebrord na południu kraju. To nie jedyne zabójstwo w Holandii w ostatnich dniach. Holenderska policja załamuje ręce nad rosnącymi statystykami.
W nocy z niedzieli na poniedziałek 41-letni mężczyzna został zadźgany nożem w wiosce Sint Willebrord na południu kraju. W sobotę 31-latek został zatrzymany za zamordowanie 75-letniej kobiety w Halsteren w południowej Holandii.
Niestety najmłodszą ofiarą, którą odkryto w ostatnich dniach był dziewięcioletni chłopiec, którego ciało znaleziono w domu w Hardinxveld-Giessendam w centralnej części kraju. Najbardziej wstrząsającą informacją jest to, że podejrzaną o spowodowanie śmierci dziecka jest jego matka.
Jednakże jak podaje holenderska policja, w ostatnich latach w tym kraju drastycznie zwiększyła się liczba zabójstw. Jest ich prawie dwukrotnie więcej niż średnia tygodniowa.
Czytaj więcej: Mobilizacja wojska we Francji po zabiciu nauczyciela przez islamistę
Zatrważające dane Holenderskiego Urzędu Statystycznego
Jak podaje Holenderski Urząd Statystyczny w 2022 roku życie w wyniku przestępstwa straciły 142 osoby, o 16 więcej niż rok wcześniej. Należy podkreślić, że pomimo tych danych z 2022 roku liczba zabójstw była prawie ponad dwukrotnie mniejsza niż jeszcze dwie dekady temu.
Największa liczba zabójstw, około jedna trzecia wszystkich przypadków, notowana jest w trzech największych miastach kraju: Amsterdamie, Hadze i Rotterdamie.
Źródło: radiomaryja.pl