Wspieraj wolne media

Zjazd eurokratów w Bukareszcie. Szefowa Komisji Europejskiej wskazała na "zagrożenia". Wymieniłą między innymi Konfederację

1
0
6
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak i szefowa KE Ursula von der Leyen
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak i szefowa KE Ursula von der Leyen / Fot. PAP/EPA/Paweł Supernak, Robert Ghement

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przemawiała w czwartek na kongresie Europejskiej Partii Ludowej w Bukareszcie. Wśród rzekomych zagrożeń dla unijnej demokracji wymieniła między innymi Konfederację.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przemawiała w czwartek na kongresie Europejskiej Partii Ludowej w Bukareszcie. Obecny na zjeździe jest również Premier Donald Tusk, którego zabrakło w Warszawie, by wyjść do protestujących rolników. Ursula von der Leyen ma zostać po raz kolejny kandydatem tej grupy na szefa KE.

Sama von der Leyen zabrała głos w trakcie obrad EPL, szykującej się do eurowyborów. W swoim przemówieniu, opowiadając o zagrożenia dla eurokratów i ich pojęciu demokracji wymieniła takie zagrożenia jak niemiecką AfD, czy nawet Konfederację.

Nasz pokój i zjednoczona Europa są poddawane presji jak nigdy dotąd: przez populistów, nacjonalistów i demagogów. Przez skrajną prawicę i skrajną lewicę. Przez AfD, Zjednoczenie Narodowe albo Konfederację. Nazwy mogą się różnić, ale cel mają wspólny: chcą podeptać nasze wartości i zniszczyć naszą Europę. Europejska Partia Ludowa nigdy się na to nie zgodzi - zapewniła von der Leyen. 

Niemiecka szefowa KE mówiła też, że Europejska Partia Ludowa jest dumna z przywracania demokracji w Polsce w wykonaniu rządu Donalda Tuska. 

Czytaj więcej: Międzychód: Pijany mężczyzna uciekał na koniu. Wielkopolska Policja zamieściła krótkie nagranie z pościgu [WIDEO]

Bosak zareagował na słowa von der Leyen

Wicemarszałek Sejmu, a zarazem jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak odniósł się do słów szefowej KE. Jego zdaniem unijnemu porządkowi zagrażają jej obecne elity, a także ich polityka klimatyczna, niszcząca krajowe gospodarki w całej Unii Europejskiej.

Największym zagrożeniem dla UE nie jest prawica z Polski, ale jest pycha, ignorancja i upór elit unijnych z von der Leyen na czele; elit które pchają całą wspólnotę w amok regulacji „klimatycznych” i bez żadnych wyliczeń podejmują decyzje gospodarcze o ogromnych, negatywnych skutkach dla Europejczyków — jak np. całkowite odrzucenie normalnych zasad handlu z Ukrainą - wypomniał poseł Konfederacji Krzysztof Bosak. 

Źródło: tvmn.pl, x.com, salon24.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo