• Elon Musk, gdy w zeszłym roku przejmował Twittera zapowiedział, że go unowocześni i zmieni jego nazwę na X. Podkreślił wówczas, że portal stanie się wielofunkcyjny.
• Okazuje się, że Internet już śmieje się z wyboru, jakiego dokonał Musk, żartując z nowej nazwy serwisu. Do tej zmiany odniósł się nawet polski sklep internetowy X-kom.
• Analizy Pekao na nowym Twitterze: Wstaliśmy rano, odpaliliśmy komputery i okazało się, że od dzisiaj będziemy komunikować się ze światem za pomocą Excela.
• Zobacz także: Chiński gigant technologiczny będzie największym akcjonariuszem Techlandu. "Wkraczamy na nowy poziom wdrażania naszej wizji dotyczącej gier"

Elon Musk, gdy w zeszłym roku przejmował Twittera zapowiedział, że go unowocześni i zmieni jego nazwę na X. Podkreślił wówczas, że portal stanie się wielofunkcyjny. W poniedziałek czasu polskiego, portal faktycznie zyskał nowe logo - X, które zastąpiło znanego do tej pory niebieskiego lub białego ptaszka (zależnie od wariantu). Strona x.com już przekierowuje na Twittera. 

X to przyszły stan nieograniczonej interaktywności - skoncentrowany na audio, wideo, przesyłaniu wiadomości, płatnościach/bankowości – tworzący globalny rynek pomysłów, towarów, usług i możliwości. Obsługiwany przez sztuczną inteligencję X połączy nas wszystkich w sposób, który dopiero zaczynamy sobie wyobrażać - napisała Linda Yaccarino, dyrektor generalny Twittera.

Internauci wyśmiewają nową nazwę 

Okazuje się, że Internet już śmieje się z wyboru, jakiego dokonał Musk, żartując z nowej nazwy serwisu. Jeszcze inni natomiast zastanawiają się, jakie pociągnie on za sobą konsekwencje. 

Internauci zauważyli, że nazwa X kojarzy się z nazwami domen stron internetowych skierowanych wyłącznie dla dorosłych. Inni podają przykłady produktów, które już od dłuższego czasu mają w swojej nazwie X (m.in. popularna seria gier X-COM).

Do zmiany nazwy przez Twittera odniósł się nawet polski sklep internetowy X-kom, który opublikował żartobliwe wideo, które nazwał “oświadczeniem”.

Od 24 godzin otrzymujemy wiadomości, maile, telefony oraz listy, w których pytacie nas, czy i co mamy wspólnego z domeną X.com. (...) Mówiąc krótko - nie mamy - możemy usłyszeć  na opublikowanym przez X-kom nagraniu. 

[OŚWIADCZENIE] #TwitterX pic.twitter.com/rKdMcoEkmL — x-kom.pl (@xkom_pl) July 24, 2023

Czytaj także: Ludzie-zombie na ulicach USA. Mają spowolnione ruchy i gnijące rany. To efekt nowego narkotyku

Komunikacja za pomocą… Excela?

Wielu internautom spędza sen z powiek również pytanie, jak teraz w ogóle wymawiać nazwę tego serwisu społecznościowego. “X” (“iks” lub “eks”) czy może “X.com”? Pojawia się również inna zagwozdka, skoro wcześniej publikowało się “tweety”, które odnosiły się do nazwy platformy, to jak nazwać obecnie publikowane wpisy, aby pasowały do “X”? Sam Musk nie dał żadnej wskazówki, tłumacząc jedynie, że Twitter to teraz X.

To zamieszanie wykorzystali administratorzy twitterowego konta Analizy Pekao.

Spełniło się nasze marzenie. Wstaliśmy rano, odpaliliśmy komputery i okazało się, że od dzisiaj będziemy komunikować się ze światem za pomocą Excela - napisali.

Spełniło się nasze marzenie. Wstaliśmy rano, odpaliliśmy komputery i okazało się, że od dzisiaj będziemy komunikować się ze światem za pomocą Excela😍 pic.twitter.com/YnC270w5WI — Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) July 24, 2023

Warto również zwrócić uwagę, że użytkownicy serwisu nazywani są potoczne “twitterowiczami”. Jeden z internautów zadał więc pytanie, czy obecnie jesteśmy “X-menami?”.

Skoro użytkownicy Twittera to twitterowicze to teraz kim jesteśmy? X-menami? pic.twitter.com/TD5RlS6nAm — Ossa99 🇵🇱🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿🐝 (@OssaLPO) July 24, 2023