Upadek rosyjskiego rubla? Notowania przekroczyły psychologiczną granicę. Nie pomaga nawet wstrzymanie zakupów obcych alut
Wojna na Ukrainie coraz dotkliwiej odbija się na rosyjskiej gospodarce. Kraj mierzy się m.in. z najniższą wartością rubla od marca zeszłego roku.
- W poniedziałek rosyjska waluta przebiła psychologiczną granicę 100 rubli za dolara po raz pierwszy od marca zeszłego roku.
- Ekonomista Centrocredit Bank: Upadek rubla już uruchomił spiralę inflacyjną. Można to zatrzymać jedynie poprzez sprowadzenie stopy poniżej 90.
- Rosyjski bank centralny próbuje powstrzymać spadek wyceny rubla, wstrzymując zakupy walut obcych na rynku krajowym.
- Zobacz także: Dzień Ogólnopolskiej Solidarności ze Słowenią. W kościołach będą odbywać się zbiórki na pomoc poszkodowanym
Stopniowo następuje postęp ukraińskiej ofensywy. W przeciągu ostatniego tygodnia siły zbrojne Ukrainy odzyskały kontrolę nad obszarem trzech kilometrów kwadratowych na wschodnim froncie. Ogółem na kierunku bachmuckim armia ukraińska odzyskała 40 kilometrów kwadratowych.
Nasi wojownicy wszędzie odpowiadają okupantom oporem wobec ich terroru. Nie ma dnia, w którym rosyjskie zło nie spotkałoby się z naszą całkowicie sprawiedliwą odpowiedzią - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Spadek wartości rubla
W poniedziałek rosyjska waluta przebiła psychologiczną granicę 100 rubli za dolara po raz pierwszy od marca zeszłego roku. Spadek wartości rosyjskiego rubla ujawnił wielomiliardowy dylemat leżący u podstaw rosyjskiej gospodarki: jak Kreml może kontynuować finansowanie wojny przeciwko Ukrainie, nie wywołując wzrostu inflacji i nowych obaw w związku z kryzysem gospodarczym w kraju?
W zeszłym roku wprowadzenie surowych kontroli kapitału, nadzwyczajna podwyżka stóp procentowych oraz szybki wzrost produkcji broni, pocisków i czołgów do użycia przeciwko Ukrainie, uratowały rubla i pomogły rosyjskiej gospodarce przeciwstawić się prognozom dwucyfrowego spadku PKB.
Rosja uchroni się przed spiralą inflacyjną?
Jednak w obliczu trwającej od 18 miesięcy wojny i po wprowadzeniu nowych zachodnich sankcji - takich jak limit na ceny rosyjskiej ropy i drastyczne cięcia europejskich zakupów rosyjskiego gazu - spadek wartości rubla podkreśla wyzwania, przed którymi stanie Moskwa, próbując powtórzyć ubiegłoroczne wysiłki w zakresie przeciwdziałania kryzysowi.
Portal money.pl podał, że w umacnianiu rubla nie pomagają działania stabilizujące, które rozpoczął rosyjski Bank Centralny, który w zeszłym tygodniu ogłosił, że przestanie kupować obcą walutę na rynku krajowym. Wszystko to w ramach mechanizmu, który miał odizolować gospodarkę od wahań cen surowców.
Upadek rubla już uruchomił spiralę inflacyjną. Można to zatrzymać jedynie poprzez sprowadzenie stopy poniżej 90 - powiedział Jewgienij Suworow, ekonomista Centrocredit Bank, którego cytuje “The Moscow Times”.
W tym roku rosyjska waluta osłabiła się już o 26 procent. Rosyjski Bank Centralny rozważa podniesienie swojej głównej stopy procentowej.
Źródło: themoscowtimes.com, money.pl