Wspieraj wolne media

Presja społeczna ma sens. Zarząd Konfederacji podzielił opinię swoich wyborców. Jest decyzja liderów w sprawie obecności na listach Justyny Sochy

5
7
9
Justyna Socha z Stop NOP
Justyna Socha z Stop NOP / Fot. Youtube

W ostatnich dniach pojawiły się informacje o starcie do Sejmu przez Justynę Sochę z list Konfederacji. Zostało to odebrane bardzo negatywnie przez sympatyków tego ugrupowania oraz różnych komentatorów politycznych. Zarząd Konfederacji po naradzie podjął ostateczną decyzję w tej sprawie.

  • Ugrupowania w Polsce w pocie czoła przygotowują się do ogłoszenia terminu wyborów parlamentarnych, dlatego układają listy wyborcze i zawierają koalicje.
  • Konfederacja, która ostatnio rośnie w sondażach nie pozostaje w tyle i informuje o formowaniu list wyborczych do Sejmu i Senatu.
  • Z okręgu poznańskiego miała nawet wystartować Justyna Socha, a jej kandydatura spotkała się ze sprzeciwem sympatyków Konfederacji.
  • Zobacz także: AntyPiS zagłosuje na PiS, by PiS miał większość i nie było koalicji PiS-Konfederacja

Po konwencji Konfederacji, która odbyła się 24 czerwca pojawiły się informacje o tym, że kontrowersyjna postać jaką jest Justyna Socha miała kandydować z okręgu poznańskiego do polskiego Sejmu. Sama zainteresowana potwierdziła te spekulacje. Wówczas spore grono sympatyków Konfederacji wyraziło swoją bardzo negatywną opinię na jej temat przypominając różne jej działania oraz nagromadzone długi.

Jak się jednak okazało, presja sympatyków i mediów miała swój ostateczny sens i zarząd Konfederacji podjął radykalną decyzję o przeprowadzeniu zmian na listach wyborczych - które pomimo przecieków nadal nie są oficjalnymi i ulegają ciągłym modyfikacjom. Postanowiono, że Justyna Socha ostatecznie nie znajdzie się na listach wyborczych. To samo dotyczy inne postaci, a mianowicie żony Sebastiana Pitonia, innej kontrowersyjnej postaci. Monika Stanisławska-Pitoń według relacji męża również miała kandydować.

Usunięto z list wyborczych moją żonę Monikę Stanisławską-Pitoń i Justynę Sochę. Obie panie z list Korony .Ponoć jako retorsje za wystąpienie G.Brauna na Konwencji. Moim zdaniem to świadoma polityka Wiplera. Wywalić każdego "nie swojego" który ma szanse - napisał Sebastian Pitoń.

Sympatycy Konfederacji nie kryją swojego zadowolenia z udanej akcji wywierania presji na liderów.  

Co ma to wspólnego z wystąpieniem Pana Brauna? Usunięto, bo jednak większa część wyborców Konfy nie chce na listach takich osób - podkreśliła w komentarzach jedna z sympatyczek Konfederacji. 

Nie wiem jaką osobowość i jakie kompetencje ma szanowna małżonka ale usunięcie Sochy z list #Konfederacja to bardzo dobre posunięcie - napisał inny z sympatyków.

Konfederacja oczyszcza się z szurii i rusofilii. Mimo całego mojego krytycyzmu do Konf., muszę obiektywnie przyznać, że to dobry ruch - zaznaczył dziennikarz Krzysztof Lech Łuksza.

Bardzo dobra decyzja. Presja ma sens. Fakt, że tak wiele osób zareagowało przyniósł efekt - napisał popularny po prawej stronie Twittera użytkownik @MurzynfrogXXX.

Czytaj więcej: Burzliwe życie polityczne w Polsce. Marek Jurek krytykuje podejście sekciarsko-partyjne: "Dlaczego nie można zmienić odruchu negowania każdej inicjatywy"

Socha zniechęca Polaków do szczepień

Justyna Socha 26 czerwca zorganizowała pikietę pod urzędem wojewódzkim w Poznaniu. Zarzuciła wojewodom z ostatnich dziesięciu lat, że bezprawnie nakładali kary grzywny na rodziców, którzy nie chcieli zaszczepić swoich dzieci. Zaapelowała, do obecnego wojewody Michała Zielińskiego, aby zwrócił pieniądze obywatelom.

Socha krytykuje także transplantologię uważając, że zgoda na pobranie narządów po śmierci prowadzi do zgonów pacjentów. Już w 2019 roku była kandydatką Konfederacji w Poznaniu, jednak nie zdobyła mandatu.

 

Źródło: tvmn.pl, twitter.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
5
7
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo