• W zeszłym tygodniu w Wielkiej Brytanii w Woking pod Londynem odkryto ciało 10-letniej córki Polki i Pakistańczyka.
• Według najnowszych ustaleń, ojcie 10-latki 31-letni Malik Urfan Sharif opuścił Wielką Brytanię z innymi osobami.
• Jak podaje "Daily Mail" mężczyzna miał wrócić do Dźhelam, lecz słuch po nim zaginął.
• Zobacz także: Rosyjska misja kosmiczna kończy się niepowodzeniem - sonda rozbija się na księżycu

Morderstwo na 10-letniej córce Polki i Pakistańczyka

10 sierpnia, w miejscowości Woking pod Londynem odnaleziono zwłoki Sary, która pochodziła ze związku Polki i Pakistańczyka. Policja ustaliła, że ojciec 10-latki uciekł do Pakistanu kilka godzin przed ujawnieniem zwłok dziecka. 31-letni Malik Urfan Sharif opuścił Wielką Brytanię wraz z dwiema innymi osobami.

Głos w sprawie zabrała rodzina mężczyzny. Jego brat przyznał w rozmowie z "Daily Mail", że Urfan wrócił do domu rodzinnego w mieście Dźhelam i natychmiast zniknął.

Niektórzy mówią, że ukrywa się gdzieś w Dźhelam w wynajętym domu, ale inni przekonują, że może pojechał do Mirpur, gdzie mieszkają jego teściowie - przyznał.

W niedzielę Rada Hrabstwa Surrey poinformowała, że Sara była znana władzom przed śmiercią. 

Ze względu na dobro śledztwa, nie możemy na razie komentować tej sprawy - powiedział rzecznik władz.

Zapewnił też, że przedstawiciele Rady pracują niestrudzenie ze swoimi partnerami za granicą, by jak najszybciej zrozumieć tę sprawę i przekazać szczegółowe informacje opinii publicznej. Lider Rady Tim Oliver powiedział, że krajowy program ds. ochrony dzieci został powiadomiony o śmierci Sary. Teraz trwa przegląd, którego przebieg ustala standardowa procedura.

Czytaj więcej: 55 rocznica rosyjskiej agresji na Czechosłowację

Tajemnicza śmierć 10-letniej Sary

W czwartek, 17 sierpnia, telewizja BBC poinformowała, że sekcja zwłok dziewczynki nie przyniosła odpowiedzi na pytanie, co było przyczyną śmierci. Konieczne będzie przeprowadzenie dodatkowych badań. Jednak telewizja Sky News przekazała, że sekcja zwłok wykazała, że dziewczynka odniosła liczne i rozległe obrażenia, które prawdopodobnie powstawały przez dłuży okres.

Policja w Surrey pozostaje na miejscu ujawnienia zwłok, a organy ścigania współpracują z pakistańskimi śledczymi, by ustalić miejsce pobytu ojca Sary.