Norweska Partia Konserwatywna zwyciężyła po raz pierwszy od 99 lat. Obóz rządzący poniósł sromotna klęskę. Norwegię czekają zmiany polityczne
Norweska Partia Konserwatywna zwyciężyła po raz pierwszy od 99 lat w wyborach samorządowych, które zakończyły się w poniedziałek. Klęskę poniosła rządząca krajem Partia Pracy.
- Norweska Partia Konserwatywna zwyciężyła po raz pierwszy od 99 lat w lokalnych wyborach samorządowych.
- Nie da się ukryć, że kompletną klęskę poniosła partia rządząca, czyli Partia Pracy.
- Według norweskich mediów wyniki wyborów samorządowych, pokazują niezadowolenie z rządów premiera Jonasa Gahra Storego.
- Zobacz także: Bruksela dąży do budowy superpaństwa kosztem demokracji? Parlament Europejski nie chce dać Polsce dodatkowego mandatu. Saryusz-Wolski: "Nieakceptowalna decyzja"
Norweska Partia Konserwatywna zwyciężyła po raz pierwszy od 99 lat w wyborach samorządowych, które zakończyły się w poniedziałek. Klęskę poniosła rządząca krajem Partia Pracy. Konserwatyści zdobyli 25,9 proc. głosów w wyborach do rad gmin oraz 25,6 proc. w wyborach do rad okręgów. Partia Pracy otrzymała odpowiednio 21,7 proc. oraz 21,9 proc. Oznacza to wzrost poparcia dla konserwatystów o blisko 6 pkt proc. oraz w przypadku socjaldemokratów o 3 pkt proc. względem wyników z 2019 roku.
Dobry rezultat odnotowała prawicowa Partia Postępu, uzyskując 11,4 proc. głosów w wyborach do rad gmin. Zieloni otrzymali jedynie 4,1 proc, tracąc 2,1 pkt proc. Nowa partia INP, opowiadająca się za zwiększeniem wydobycia ropy i przesunięciem celów klimatycznych zdobyła 3 proc. głosów. Prawica przejmie władzę w Oslo oraz w kilku większych miastach.
Według norweskich mediów wyniki wyborów samorządowych, które odbyły się na dwa lata przed wyborami parlamentarnymi, pokazują niezadowolenie z rządów premiera Jonasa Gahra Storego. Norwegowie narzekają na inflację oraz wysokie ceny energii.
Czytaj więcej: Mioduski wycenił Legię. Za tyle jest gotów ją sprzedać
Pingwin został generałem
Jak wyjaśnia serwis prasowy ZOO w Edynburgu, gdzie na co dzień znajduje się pingwin królewski Sir Nils Olav III , w 1961 żołnierze Gwardii Norweskiej odwiedzili to miejsce i postanowili, że pingwiny królewskie będą ich maskotką.
Od tego czasu norwescy żołnierze, za każdym razem, gdy pojawiają się w Szkocji organizują ceremonię, w której pingwin otrzymuje awans wojskowy. W trakcie tegorocznej obecnych było 160 mundurowych.
Awans, który odbył się w sierpniu, jest zachętą do dobrego zachowania i doskonałym przykładem dla pozostałych pingwinów w zoo w Edynburgu. Ta tradycja jest ważnym kamieniem milowym w karierze maskotki - powiedział major Fredrik Gresset z Norweskiej Gwardii Królewskiej.
Today we joined His Majesty the King’s Guard Band and Drill Team of Norway at @EdinburghZoo for the promotion of their official mascot, Emperor Penguin Brigadier Sir Nils Olav III.
Find out more here https://t.co/IcPqfvccCq. #EdinTattoo pic.twitter.com/yY4grOrA7O — Edinburgh Tattoo (@EdinburghTattoo) August 21, 2023
Źródło: radiomaryja.pl