• Organizatorzy ponad dwudziestoletniej imprezy "Gay Pride Amsterdam" zapowiedzieli, że się nie odbędzie.
• Jednakże w porozumieniu z innymi społecznościami LGBT w Holandii oraz lokalnymi władzami, zdecydowano się na przeorganizowanie wydarzenia.
• Queerowa część środowiska wykazała się niebywałym rasizmem wobec dotychczasowych uczestników tej imprezy.
• Zobacz także: Ewakuacja polskich turystów z zagrożonej części Rodos

Organizatorzy "Gay Pride Amsterdam" podjęli decyzję o przemianowaniu imprezy na "Queer & Pride Amsterdam". Ta największa impreza LGBT w Holandii miała ich zdaniem gromadzić wyłącznie białych homoseksualistów. 

Spełnia się życzenie najbardziej postępowej części queerowej społeczności - poinformował w niedzielę dziennik "De Volkskrant".

Jak się okazało, spór w tej kwestii istniał od 2022 r., gdy odbywała się sierpniowa parana na łodzi na kanale Prisngracht. Wówczas część członków "Queer Amsterdam"  stwierdziła, że wydarzenie jest zbyt małe i komercyjne, które ogranicza się wyłącznie do białych homoseksualistów. Organizacja chciała, aby bardziej skoncentrowano się na aktywizmie oraz wykluczonych mniejszościach.

Czytaj więcej: Netflix promuje LGBT wśród dzieci. Animacja "Nimona" może zszokować najmłodszych

Poszerzona formuła imprezy dla dewiantów

Tak więc w porozumieniu z lokalnymi władzami, impreza została poszerzona do dwóch tygodni. Pierwszy tydzień wydarzenia jest organizowany przez "Queer Amsterdam", a drugi przez dotychczasowych organizatorów. Ponadto impreza na łodziach nadal się będzie odbywać, przez to że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych imprez. 

Zgodnie z postulatem "Queer Amsterdam", program został poszerzony o  tzw.wykluczone mniejszości. W Marszu Równości, który odbył się w Amsterdamie w sobotę, demonstrowali przedstawiciele grup osób transpłciowych, niebinarnych, prostytutek oraz uchodźców.