Biden zaostrzył przepisy o broni. Pojawiły się głosy krytyków

2
1
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden wydał we wtorek dekret zaostrzający przepisy o sprzedaży broni palnej. Odwiedził też rodziny ofiar styczniowej strzelaniny w Monterey Park w pobliżu Los Angeles. Krytycy zwrócili uwagę, że Waszyngton prowadzi politykę zagrażającą wolności osobistej.

  • Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden wydał we wtorek dekret zaostrzający przepisy o sprzedaży broni palnej.
  • Nowe przepisy pozwolą na większą kontrolę nabywcy pod kątem przeszłości kryminalnej, a w szczególnych przypadkach pozwoli policji na konfiskatę broni.
  • Krytycy Bidena oskarżają go o politykę zagrażającą wolnościom osobistym.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden wydał we wtorek dekret zaostrzający przepisy o sprzedaży broni palnej, który ma wzmocnić kontrolę nad nabywcami poprzez ściślejszą weryfikację ich przeszłości kryminalnej. Rozszerza też federalne wsparcie dla stanowych ustaw o tzw. czerwonej fladze. Mają one na celu powstrzymanie sprzedaży broni osobom uznanym za niebezpieczne. Umożliwiają też policji w uzasadnionych przypadkach konfiskatę broni.

Biały Dom uznał wtorkowe zarządzenie wykonawcze w sprawie broni za najbardziej kompleksowy akt polityczny, jaki prezydent może wprowadzić bez zgody Kongresu.

Czytaj więcej: Thunberg usunęła żenujący tweet. Twierdziła, że w 2023 nastąpi koniec świata

Biden odwiedził rodziny ofiar strzelaniny

W 60-tysięcznym Monterey Park, gdzie 65 proc. mieszkańców to Azjaci, Joe Biden wyraził współczucie rodzinom ofiar i ocalałym z z masowej strzelaniny z 21 stycznia, w której zginęło 11 osób.

Jestem tu w imieniu narodu amerykańskiego, aby opłakiwać ofiary, modlić się z wami i zapewnić was, że jesteście kochani i nie jesteście sami - powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych w Monterey Park.

Prezydent wezwał też Kongres do przywrócenia wprowadzonego w 1994 r. i wycofanego 10 lat później zakazu sprzedaży karabinów szturmowych.

W Ameryce notuje się rocznie 40 tys. zgonów spowodowanych użyciem broni palnej. Administracja Bidena wskazuje na wyniki sondaży, które pokazują, że większość Amerykanów popiera sprawdzanie przeszłości kryminalnej nabywców broni.

Krytycy Bidena oskarżają go o politykę zagrażającą wolnościom osobistym.

Administracja Bidena powinna zażądać od prokuratorów i ustawodawców, aby wykorzystali istniejące prawo do zamykania przestępców naruszających przepisy o broni palnej atakując w niewinnych Amerykanów - zauważył wiceprezes grupy reprezentującej producentów broni NSSF Lawrence Keance.

Źródło: radiomaryja.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
2
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo