19-letnia amerykanka skazana na 90 dni więzienia. Dokonała aborcji, kiedy była w 28 tygodniu ciąży
Celeste Burgess ze stanu Nebraska została skazana na 90 dni więzienia. Kobieta dokonała aborcji, kiedy była w około 28 tygodniu ciąży. Sąd zarzucił jej również ukrycie szczątków dziecka.
- BBC News: W tym amerykańskim stanie prawo zakazuje aborcji od 12 tygodnia ciąży.
- Sąd wskazał, że Celeste była w około 28 tygodniu ciąży, kiedy wzięła tabletki poronne. Kobieta na początku skłamała policjantom, mówiąc, że jej dziecko urodziło się martwe.
- Matka kobiety przyznała się natomiast do pomocy w nielegalnej aborcji, składania fałszywych zeznań i ukrywania ciała dziecka.
- Zobacz także: Oburzający reportaż stacji TVN o Joannie. Kobieta wykorzystana w celach politycznych? Bąkiewicz: "TVN należy odebrać koncesję"
W USA znów ożył temat aborcji. W uważanych za liberalne Stanach Zjednoczonych w 2022 r. Sąd Najwyższy wydał wyrok, po którym wiele stanów zaczęło dążyć do ograniczenia dostępu do przerywania ciąży.
Wiele emocji wywołała sprawa 19-letniej Celeste Burgess ze stanu Nebraska, która została skazana na 90 dni więzienia. Kobieta dokonała aborcji, kiedy była w około 28 tygodniu ciąży. Sąd zarzucił jej również ukrycie szczątków dziecka.
W tym amerykańskim stanie prawo zakazuje aborcji od 12 tygodnia ciąży - przekazało BBC News.
Śledztwo w sprawie kobiet rozpoczęło się w czerwcu 2022 r. Przypomnijmy, że było to jeszcze przed decyzją Sądu Najwyższego USA, który odrzucił skargę Roe przeciwko Wade, uznając, że nie ma już federalnego prawa do aborcji. Legislację dotyczącą aborcji zostawiono poszczególnym stanom.
Celeste Burgess została więc skazana, ponieważ złamała przepisy jeszcze sprzed wyroku SN ws. aborcji, kiedy w Nebrasce aborcja była zakazana od 20 tygodnia ciąży.
Matka i córka ukrywały martwe dziecko
Sąd wskazał, że Celeste była w około 28 tygodniu ciąży, kiedy wzięła tabletki poronne. Kobieta na początku skłamała policjantom, mówiąc, że jej dziecko urodziło się martwe. Śledczy ustalili jednak, że matka i córka przez Facebooka rozmawiały o tym, jak zdobyć pigułki aborcyjne i pozbyć się dowodów.
W maju tego roku 19-latka przyznała się do zarzutu usunięcia lub ukrycia ludzkich szczątków. Przeciwko kobiecie wycofano zarzuty, które dotyczą ukrywania śmierci innej osoby i fałszywe zeznania. Oprócz odbycia 90 dni w więzieniu, grożą jej również dwa lata w zawieszeniu.
Matka kobiety przyznała się natomiast do pomocy w nielegalnej aborcji, składania fałszywych zeznań i ukrywania ciała dziecka. Według BBC News, wyrok w jej sprawie zostanie ogłoszony we wrześniu.
A Nebraska teenager who used abortion pills to terminate her pregnancy was sentenced on Thursday to 90 days in jail after she pleaded guilty earlier this year to illegally concealing human remains. https://t.co/zhlHUNGCuA — The New York Times (@nytimes) July 21, 2023
Czytaj także: Kaja Godek: Niedzielski powinien odejść z polityki. Chce doprowadzić do aborcji na życzenie
Ponad połowa Amerykanów popiera decyzję SN
Czerwcowy sondaż Rasmussen pokazuje, że 52 proc. Amerykanów popiera orzeczenie Sądu Najwyższego USA z 2022 r., który uchylił funkcjonujące od 1973 r. prawo aborcyjne.
37 proc. osób opowiedziało się, że zdecydowanie popiera tę decyzję. 44 proc. badanych natomiast nie zgadza się z orzeczeniem Sądu, 36 proc. respondentów zdecydowanie go nie popiera.
Dodatkowo, sondaż Instytutu Gallupa pokazuje, że spora część Amerykanów (49 proc.) chce, aby aborcja była całkowicie (13 proc.) lub w większości przypadków (36 proc.) nielegalna.
Szacuje się, że od czasu obalenia Roe v. Wade uratowano przed aborcją około 25 000 nienarodzonych dzieci. Obrońcy życia zapewniają, że także życie matek spodziewających się narodzin dziecka, jest chronione przez prawo.
Źródło: radiozet.pl, bbc.com