Zgorzelski o ministerstwie równości: Przestrzelony pomysł
W przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, że jeżeli Donald Tusk zostanie premierem, to w jego rządzie powstanie ministerstwo równości, które przypadnie Lewicy. Zdaniem wicemarszałka Sejmu, Piotra Zgorzelskiego z PSL-Trzeciej Drogi, taki pomysł będzie "przestrzelony".
- Dziennikarka TVN24 Agata Adamek poinformowała nieoficjalnie w mediach społecznościowych, że Katarzyna Kotula stanie na czele nowego ministerstwa równości.
- Do przywołanych informacji odniósł się w "Gościu Wydarzeń" w Polsat News wicemarszałek Sejmu, Piotr Zgorzelski z PSL-Trzeciej Drogi.
- Czy widzi pan jakieś wielkie potrzeby do tworzenia takiego resortu, że dzieją się jakieś nieprawidłowości wobec równości? Ja takich nie widzę - stwierdził.
- Zobacz także: Niemcy: Skrajna lewica bez frakcji parlamentarnej. To znaczne osłabienie partii
Dziennikarka TVN24 Agata Adamek poinformowała nieoficjalnie w mediach społecznościowych, że Katarzyna Kotula stanie na czele nowego ministerstwa równości.
Chodzą słuchy, że @OklaDrewnowicz wchodzi do rządu - zostanie ministrą ds. polityki senioralnej, a @KotulaKat stanie na czele nowego ministerstwa równości.
— Agata Adamek (@AgataAdamek) December 6, 2023
Wygląda na to, że pomysł nie ma pełnego poparcia w koalicji rządowej. Do przywołanych informacji odniósł się w "Gościu Wydarzeń" w Polsat News wicemarszałek Sejmu, Piotr Zgorzelski z PSL-Trzeciej Drogi.
Na razie traktuję to jako news, do którego nie ma potrzeby się odnosić. Czy widzi pan jakieś wielkie potrzeby do tworzenia takiego resortu, że dzieją się jakieś nieprawidłowości wobec równości? Ja takich nie widzę. Jeżeli są, z pewnością są odpowiednie organy, by na to reagować - powiedział.
Jego zdaniem taki pomysł będzie "przestrzelony".
Źródło: interia.pl