Wspieraj wolne media

"Zatrzymać niszczenie Europy ojczyzn". Socha-Czyż: W Polsce potrzebujemy głosu Polaków mieszkających poza Polską

114
0
1
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

W Polsce potrzebujemy głosu Polaków mieszkających poza Polską, aby zatrzymać niszczenie Europy ojczyzn. Potrzebujemy go również dlatego, aby polski obóz patriotyczny nie czuł się osamotniony, w czasie, gdy w naszym kraju nadchodzi epoka tuskoidów - napisała sekretarz generalny Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin Monika Socha-Czyż.

  • Socha-Czyż w swoim tekście wyraziła uznanie dla przewodniczącego Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin Waldemara Tomaszewskiego.
  • Polityk ZChR: Można być niezwykle dumnym, że Polak z Wileńszczyzny, lojalny obywatel swojego państwa, potrafi tak przenikliwie i precyzyjnie określić problem.
  • Zwróciła uwagę, że Polacy żyjący w Polsce, jak i ci na Litwie oceniają zmiany traktatów podobnie, “w duchu patriotyzmu, tradycji, trzeźwej oceny faktów i odważnie”.
  • Zobacz także: Polscy przewoźnicy protestują na granizy z Ukrainą, a Ukraińcy przed polskim Sejmem

Przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin i poseł do PE Waldemar Tomaszewski w felietonie opublikowanym przez portal DoRzeczy.pl odniósł się do zmian traktatów unijnych

Proces współpracy pomiędzy państwami europejskimi, który zapoczątkował integrację europejską, rozpoczął się wraz z utworzeniem Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, którą utworzyły Belgia, Francja, Holandia, Luksemburg, RFN oraz Włochy. Zwieńczeniem tej decyzji był Traktat paryski, który wszedł w życie w 1952 roku. Na początku celem była współpraca gospodarcza i otwarcie granic, swobodny przepływ ludzi i kapitału, a budowana wspólnota państw miała opierać się na pokojowej powojennej wizji Roberta Schumana, czyli współpracy suwerennych państw w oparciu o wartości chrześcijańskie. O upolitycznieniu procesu integracji nie było mowy. Przynajmniej do czasu, gdy marsz przez unijne instytucje rozpoczęli neomarksiści i liberałowie, którzy odrzucając chrześcijański fundament rozpoczęli próbę zbudowania czegoś na wzór internacjonalistycznej federacji - czytamy.

Socha-Czyż: Lewica chce z UE zbudować marksistowski twór na wzór nowego ZSRR

Sekretarz generalny Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin Monika Socha-Czyż w swoim tekście opublikowanym na portalu Niezależnej Gazety Obywatelskiej zwróciła uwagę, że poseł w podobnym tonie przemawiał w Parlamencie Europejskim na ostatniej sesji.

Można być niezwykle dumnym, że Polak z Wileńszczyzny, lojalny obywatel swojego państwa, potrafi tak przenikliwie i precyzyjnie określić problem. Lewica chce z dzisiejszej Unii zbudować marksistowski twór na wzór nowego ZSRR, gdzie centrum decyzyjne będzie przeniesione do brukselskich salonów, a wola wolnych narodów z Unii będzie pomijana podobnie, jak za czasów kolejnych satrapów promujących onegdaj leninizm i stalinizm z Moskwy - napisała Socha-Czyż.

Zwróciła uwagę, że Polacy żyjący w Polsce, jak i ci na Litwie oceniają zmiany traktatów podobnie, “w duchu patriotyzmu, tradycji, trzeźwej oceny faktów i odważnie”. 

Czytaj także: Jaki: Do Polski płyną środki z KPO, bez zmiany żadnej ustawy

“Zatrzymać niszczenie Europy ojczyzn”

Zaznaczyła, że w Polsce potrzeba głosu Polaków mieszkających poza krajem nad Wisłą, “aby zatrzymać niszczenie Europy ojczyzn”.

Potrzebujemy go również dlatego, aby polski obóz patriotyczny nie czuł się osamotniony, w czasie, gdy w naszym kraju nadchodzi epoka tuskoidów. “Opcja niemiecka”, o której onegdaj mówił prezes Jarosław Kaczyński to mentalność widzenie Europy przez pryzmat Angeli Merkel, która dorastała w Niemieckiej Republice Demokratycznej (NRD). To rezonuje na dzisiejszy kształt CDU/CSU i ich politykę wobec Polski i Europy. Doskonale widać to dziś, gdy między polityką kanclerza Olafa Scholza i byłej kanclerz nie ma większych różnic - stwierdziła.

Źródło: ngopole.pl, dorzeczy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
114
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo