Zamieszanie wokół wydatków na obronność. Zapałowski: "Myślę, że te cięcia nie będą utrzymane"
W czwartek gościem redaktora Olivera Pochwata w programie TV Media Narodowe "Temat Dnia" był poseł Konfederacji Andrzej Zapałowski. Skomentował on czwartkowe zamieszanie wokół wydatków na obronność.
- Ministerstwo Obrony Narodowej zamierza ograniczyć wydatki na obronność o 25 proc.
- Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zaprzeczył informacjom pokazanych w "TV Republika".
- Poseł Konfederacji Andrzej Zapałowski skomentował on czwartkowe zamieszanie wokół wydatków na obronność.
- Zobacz także: Media: Mieszkańcy twierdzą, że pod Toruniem spadły rakiety. Policja zweryfikowała informacje
Jak wynika z dokumentów przedstawionych przez "TV Republikę", Ministerstwo Obrony Narodowej zamierza ograniczyć wydatki na obronność o 25 proc. tj. ok. 57 mld złotych w latach 2025–2028. Szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła, w liście do MON negatywnie zaopiniował propozycje rządowe.
Oburzenia sytuacją nie kryje też były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Na platformie X podał, że według dokumentu obniżenie wydatków na obronność będzie się rozkładało następująco:
- o 9% w 2025 r.
- o 11% w 2026 r.
- o 30% w 2027 r.
- o 44% w 2028 r.
Zamieszanie wokół wydatków na obronność
Na te doniesienia i komentarz posła PiS Mariusza Błaszczaka postanowił zareagować Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaprzeczył on informacjom pokazanych w "TV Republika", zaznaczając, że wydatki na obronność wzrosną o 10 proc. w porównaniu z tegorocznym budżetem.
Szanowni Państwo, to o czym pisze dzisiaj poseł Mariusz Błaszczak to kłamstwo. Według naszych planów wydatki na obronność wzrosną o conajmniej 10% w porównaniu do tegorocznego budżetu. Proszę nie powtarzać kłamstw i nie opierać się na niejasnych źródłach. Nasi przeciwnicy, szczególnie na wschodzie, tylko na to czekają - napisał Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
O tę kwestię przedstawicieli Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zapytał dziennikarz "TV Republika".
Czy mamy rozumieć, że MON wysłał do Sztabu Generalnego pismo dotyczące planów zmniejszenia wydatków na Centralny Plan Rzeczowy? - pytał podczas konferencji prasowej dziennikarz TV Republika.
Odpowiedzi udzielił mu gen. brygady Sławomir Kozicki, który wyjaśnił, że jak na razie nie można mówić o limitach wydatków, gdyż te muszą zostać najpierw przyjęte przez MON.
Nie mówimy jeszcze o limitach. Limity dopiero będą przyjęte po otrzymaniu z Ministerstwa Finansów limitu wydatków obronnych. Wtedy będziemy mogli mówić o kwotach przyjętych do planowania budżetowego w MON, a następnie czy uzyskają akceptację Rady Ministrów w kształcie projektu ustawy budżetowej na rok 2025 - wyjaśnił gen. Sławomir Kozicki.
Następnie generał wyjaśnił, że dokument ten to projekt wytycznych, gdzie przyjęto pewne szacunki, które mają być wyższe niż w bieżącym roku.
Sztab Generalny właśnie potwierdził na konferencji prasowej, że taki projekt - przewidujący cięcia wydatków - do nich trafił z MON - napisał Radosław Fogiel.
Czytaj więcej: Portal TVP.info skrytykował Donalda Tuska. Szybko naprawił swój błąd
Zapałowski o zamieszaniu w resorcie obrony
W czwartek gościem redaktora Olivera Pochwata w programie TV Media Narodowe "Temat Dnia" był poseł Konfederacji Andrzej Zapałowski. Skomentował on czwartkowe zamieszanie wokół wydatków na obronność.
Okazuje się, że podatek VAT od funduszu, z którego mają zostać sfinansowane, ma być potrącony z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. Te pieniądze zostaną przekierowane do Ministerstwa Finansów, jako element płatności VAT - zauważył Andrzej Zapałowski.
Jego zdaniem polskie społeczeństwo nie dopuści, aby budżet resortu obrony był mniejszy niż dotychczas.
Myślę, że społeczeństwo wymusi, że te cięcia nie będą utrzymane - stwierdził poseł Konfederacji.
Cały wywiad z Andrzejem Zapałowskim można obejrzeć na platformie Facebook, Banbye oraz na kanałach telewizyjnych i aplikacji TV Media Narodowe.
Źródło: tvmn.pl, facebook.com