Wspieraj wolne media

Wybudzanie i przeszukiwanie celi. Media ujawniły, jak traktowana jest aresztowana urzędniczka

2
0
1
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/Andrzej Lange

Telewizja Republika ujawniła pismo adwokata jednej z urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości, która została aresztowana ws. Funduszu Sprawiedliwości. Kobieta ma być szykanowana.

Nie tak dawno tygodnik “Sieci” opublikował list, w którym ksiądz Michał Olszewski, szef fundacji “Profeto”, opisał, jak traktowano go w areszcie. Kapłan relacjonował, że odmawiano mu wody czy skorzystania z toalety. 

Wybudzanie i przeszukiwanie celi

Okazuje się, że podobnie, jak ks. Olszewski traktowana jest urzędniczka resortu sprawiedliwości aresztowana ws. Funduszu Sprawiedliwości. Informacje o skandalicznym postępowaniu wobec kobiety przekazał Telewizji Republika jej pełnomocnik.

Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, iż pod pozorem konieczności zapewnienia szczególnej ochrony moja klientka jest szykanowana m.in. poprzez wielokrotne wybudzanie w środku nocy i zapalanie światła, zbędne i uciążliwe kontrole celi, kontrolowanie jej zapisków i korespondencji z obrońcami - napisał w dokumencie.

Cela aresztowanej urzędniczki była regularnie przeszukiwana i pozostawiana w zupełnym nieładzie. 

Puszczanie głośnej muzyki

Prawnik dodał, że 21 czerwca, gdy przetransportowano jego klientkę do siedziby Prokuratury Krajowej, doszło do karygodnego zdarzenia. Po powrocie, pod celą urzędniczki przez kilka godzin puszczana była głośna muzyka. Nie reagowano na prośby kobiety o jej ściszenie. 

Odtwarzanie głośnej muzyki trwało przez około 4 godziny, z uwagi na uciążliwy hałas, uniemożliwiający prawidłowe funkcjonowanie Pani K.K., musiała schować się w łazience - napisał adwokat.

Czytaj także: Brudziński: Złożymy wniosek o debatę w PE ws. zatrzymania ks. Olszewskiego

Utrudnianie praktyk religijnych

Kobieta skarży się również na niedopuszczaniu do praktyk religijnych.

Utrudnione jest także korzystanie mojej klientki z posługi kapłańskiej. W trakcie trwającego ponad trzy miesiące tymczasowego aresztu, miała ona możliwość jedynie czterokrotnie spotkać się z kapłanem, przy czym w jednym przypadku Najświętszy Sakrament mogła przyjąć jedynie w niewielkim pomieszczeniu, spełniającym funkcję schowka na miotły - przekazał jej obrońca.

 

Źródło: tvrepublika.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
2
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo