Włochy obwiniają Grupę Wagnera o wzrost liczby migrantów. Chcą pomocy od NATO
W tym roku do wybrzeży Włoch dotarło ponad 20 tys. migrantów z terenów "kontrolowanych przez Grupę Wagnera". Rząd twierdzi, że napływ jest zamierzony. Domaga się pomocy NATO.
- Włoski minister obrony: Rosnąca liczba migrantów przekraczających Morze Śródziemne jest częścią „wojny hybrydowej”
- Grupa Wagnera wykorzystuje swoją pozycję w kilku krajach afrykańskich, m.in. w Libii, Mali i Republice Środkowoafrykańskiej
- Szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn odpowiedział, że "nie ma pojęcia, co dzieje się z kryzysem migracyjnym"
Od początku 2023 roku do Włoch dotarło około 20 tys. migrantów. W analogicznym okresie ubiegłego roku było to nieco ponad 6 tys. osób.
Włoski minister obrony Guido Crosetto powiedział w poniedziałek, że rosnąca liczba migrantów przekraczających Morze Śródziemne jest częścią „wojny hybrydowej” prowadzonej przez Rosję. Tylko w miniony weekend do włoskich wybrzeży dotarło ponad tysiąc osób.
Polityk uważa się, że Grupa Wagnera wykorzystuje swoją pozycję w kilku krajach afrykańskich, m.in. w Libii, Mali i Republice Środkowoafrykańskiej. Organizacja była mocno zaangażowana w rosyjskie starania o zdobycie miasta Bachmut we wschodniej Ukrainie.
Włochy oczekują pomocy od NATO
Crosetto wezwał kraje NATO, aby pomogły Włochom z tym problemem. Dodał, że “UE, NATO i Zachód (...) powinny teraz zrozumieć, że front południowoeuropejski staje się z każdym dniem coraz bardziej niebezpieczny”.
Na początku marca premier Włoch Giorgia Meloni apelowała do przywódców Unii, aby zrobili więcej, by powstrzymać nielegalną imigrację. Zaznaczyła, że gangi przestępcze i handlarze ludźmi nie powinny być w stanie kontrolować przepływu migrantów.
Ostra odpowiedź Prigożyna
W wulgarnej wiadomości opublikowanej na kanale Telegram szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn odpowiedział, że “nie ma pojęcia, co dzieje się z kryzysem migracyjnym” i “nie przejmuje się tym”. Na dodatek zwyzywał ministra Crosettto i poradził mu, aby zajął się sprawami własnego kraju. Warto dodać, że napływ imigrantów do Włoch niewątpliwie z punktu widzenia włoskiego ministra jest sprawą jego kraju.
Źródło: dw.com, wprost.pl