Wspieraj wolne media

"Wkroczyłem działając w stanie wyższej konieczności". Braun tłumaczy się po aferze w Niemieckim Instytucie Historycznym

3
3
8
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Twitter/Grzegorz Braun

Poseł Konfederacji Grzegorz Braun wywołał aferę w Niemieckim Instytucie Historycznym. Przerwał wykład, niszcząc przy ty sprzęt. Wytłumaczył swoje zachowanie "wyższą koniecznością".

  • We wtorek w Niemieckim Instytucie Historycznym miał się odbyć kontrowersyjny wykład profesora Jana Grabowskiego pod tytułem "Polski (narastający) problem z historią Holokaustu".
  • Siedzący na sali poseł Konfederacji Grzegorz Braun wprowadził zamęt. Polityk próbował zakłócić wystąpienie badacza oskarżanego o manipulacje historią relacji polsko-żydowskich.
  • Braun: Nie ma zgody na obrażanie Polaków. Przerywam wykład, to jest Polska, nie będziemy pod niemieckim butem.
  • Zobacz także: Najnowszy sondaż. Partia Jarosława Kaczyńskiego nie mogłaby utworzyć rządu, nawet z Konfederacją

We wtorek o godzinie 18.00 w Niemieckim Instytucie Historycznym miał się odbyć kontrowersyjny wykład profesora Jana Grabowskiego pod tytułem “Polski (narastający) problem z historią Holokaustu”. Badacz jest oskarżany o manipulacje historią relacji polsko-żydowskich. Przed instytutem Roty Marszu Niepodległości zorganizowały pikietę. To jednak siedzący na sali poseł Konfederacji Grzegorz Braun wprowadził zamęt. 

Poseł Konfederacji przerwał wykład 

Polityk próbował zakłócić wystąpienie prof. Grabowskiego. Jak podają media, wyrwał mu mikrofon i uderzał nim w mównicę. Następnie poseł zrzucił na ziemię głośniki.

Nie ma zgody na obrażanie Polaków. Przerywam wykład, to jest Polska, nie będziemy pod niemieckim butem - powiedział Braun.

Organizatorzy wezwali na miejsce służby. Policjanci próbowali wytłumaczyć Barunowi, że nie może on przeszkadzać w wykładzie. Z kolei poseł Konfederacji zasłaniał się immunitetem poselskim i wykonywaniem nadzwyczajnych czynności służbowych.

Ostatecznie wydarzenie zostało anulowane, a policja poprosiła zgromadzonych o opuszczenie budynku i udanie się do własnych mieszkań.

Braun tłumaczy swoje zachowanie

Poseł Konfederacji wytłumaczył swoje zachowanie w mediach społecznościowych. Zaznaczył, że na wykład wkroczył “działając w stanie wyższej konieczności”

Bo za wyższą konieczność uważam kładzenie kresu tego typu prowokacjom wobec narodu polskiego w momencie kiedy znany notorycznie z antypolskiej, łajdackiej kontrfaktycznej, historycznej propagandy osobnik zdecydował snuć narrację, w której jak zwykle w jego twórczości Polscy patrioci zostali obsadzeni w roli czarnych charakterów i ja temu przysłuchiwać się biernie NiE zamierzam - napisał Braun na Twitterze. 

Czytaj także: Parlament Europejski przyjął nowelizację pakietu Fit for 55. Bruksela wprowadza nowe opłaty. Konfederacja ostrzega Polaków przed ogromnymi problemami finansowymi

Pikieta Rot Marszu Niepodległości

We wtorek pod Niemieckim Instytutem Historycznym w Warszawie odbyła się pikieta zorganizowana przez Roty Marszu Niepodległości. Powodem tego protestu jest zakłamujący rzeczywistość historyczną, wykład w niemieckim instytucie. Te działania są również wspierane przez rząd Republiki Federalnej Niemiec.

Źródło: twitter

Sonda
Wczytywanie sondy...
3
3
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo