Wspieraj wolne media

Sejm zdecydował o przyszłości ustawy Konfederacji. Koalicja Obywatelska nie chce spełnić swojej obietnicy wyborczej? Chodzi o podwyższenie kwoty wolnej od podatku

0
0
5
Sejm
Sejm / Fot. PAP/Piotr Nowak

Sejm skierował w środę projekt w sprawie podniesienia kwoty wolnej do 60 tys. zł rocznie do komisji finansów. Projekt ustawy został przygotowany i złożony przez Konfederację. Przedstawiciele rządu nie są zachwyceni projektem konkurencji politycznej.

Sejm skierował w środę projekt w sprawie podniesienia kwoty wolnej do 60 tys. zł rocznie do komisji finansów. Projekt ustawy został przygotowany i złożony przez Konfederację. Jednakże politycy Koalicji Obywatelskiej na czele z Premierem Donaldem Tuskiem optują za wydłużeniem okresu realizacji jednej ze swoich obietnic z kampani wyborczej.

Premier Donald Tusk zapowiedział we wtorek, że rząd wróci do projektu podwyższenia kwoty wolnej od podatku w przyszłym roku.

Na pewno z tego nie zrezygnujemy. Minister finansów jest zobowiązany, żeby kwota wolna od podatku w wysokości 60 tys. zł rocznie była tak czy inaczej efektem naszej pracy. Na pewno nie w tym roku, ale na pewno wcześniej niż przed końcem kadencji - powiedział Premier Donald Tusk.

Czytaj więcej: Wniosek do Trybunału Stanu ws. Glapińskiego już gotowy. To pierwszy krok w kierunku wprowadzenia euro?

Wipler sprawdza wiarygodność obozu rządzącego

Poseł sprawozdawca z Przemysław Wipler z Konfederacji podziękował na początku Marszałkowi Sejmu Szymonowi Hołowni za wyciągnięcie projektu ustawy o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku z tzw. zamrażarki sejmowej. 

Bardzo dziękuję, że po 100 dniach w zamrażarce pierwszy projekt poselski klubu Konfederacji wreszcie może być poddany pod obrady - podkreślił poseł Przemysław Wipler.

Poseł Konfederacji wyjaśnił, że projekt zakłada podniesienie kwoty wolnej od podatku dla wszystkich do wysokości równej dwunastokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, ale nie mniejszej niż 60 tys. zł. Wipler podkreślił, że projekt Konfederacji to sprawdzenie intencji Koalicji Obywatelskiej, która w czasie kampanii wyborczej zapowiadała podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł.

Polak sam najlepiej zdecyduje, jak wydać swoje środki - wyjaśnił polityk Konfederacji.

Jak przekonywał, projekt chronić będzie także najuboższych i tych, którzy zarabiają minimalne miesięczne wynagrodzenie.

Czytaj więcej: Kaczyński spełnia swoje zapowiedzi? Chodzi o nową stację telewizyjną. W tle portugalski inwestor

Dyskusja sejmowa nad ustawą o wyższej kwocie wolnej od podatku

W trakcie składania oświadczeń klubów poselskich w tej sprawie, poseł Lewicy Adrian Zandberg, stwierdził, że Konfederacja chce rzekomo zabierać emerytury oraz wydłużyć kolejki do lekarzy.

Podstawowy problem z tą ustawą jest taki, że proponujecie olbrzymią wyrwę w budżecie, a nie ma ani słowa o tym, co z wydatkami.  Chce pan obciąć emerytury, czy może woli pan wydłużyć jeszcze bardziej kolejki do lekarza? A może chce pan podnieść podatki na żywność? Bo o tym, komu chcecie zabrać pieniądze w tej ustawie nie napisaliście ani słowa - stwierdził poseł Lewicy Adrian Zandberg.

W imieniu rządu wystąpił Minister Finansów Adam Domański, który wyjaśnił, dlaczego Koalicja Obywatelska nie poprze tej ustawy, choć w trakcie kampanii wyborczej ten projekt był jednym z głównych zapowiedzi.

Każdy by chciał być za podniesieniem kwoty wolnej, natomiast jesteśmy przeciwni sposobowi tego wprowadzenia. Trzeba wprowadzić w taki sposób, aby samorządy nie ucierpiały. Jeżeli ucierpią samorządy to ucierpią ludzie. Mieszkaniec będzie miał gorszą opiekę w żłobku, w szkole,  albo będzie miał gorzej odśnieżone drogi - wyjaśnił Minister Finansów Adam Domański.

Choć projekt ustawy trafił do komisji finansów to jednak obóz rządzący odrzucił wniosek o zajęcie się ustawą w komisji w ciągu najbliższego miesiąca. Jak wyjaśnił Tomasz Grabarczyk z Konfederacji, koalicja rządząca będzie mogła przetrzymywać projekt w komisji.

KO, Trzecia Droga i Lewica odrzucili wniosek Konfederacji. Kwota wolna będzie mogła być wstrzymywana w komisji finansów tak długo, jak tego będzie chciała większość KO-TD-Lewica. Za dalszym mrożeniem kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. złotych głosowali Szymon Hołownia i Ryszard Petru - wyjaśnił Tomasz Grabarczyk.

Źródło: dorzeczy.pl, x.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo