Tragiczna sytuacja finansowa prezesa partii Niepodległość. Bąkiewicz potrzebuje pilnego wsparcia. "Od wielu lat ponoszę ogromne koszty związane z obroną"

7
0
0
Prezes partii Niepodległość Robert Bąkiewicz
Prezes partii Niepodległość Robert Bąkiewicz / Fot. PAP/Piotr Polak

Przez ostatnie lata Bąkiewicz poddawany jest naciskom i prześladowaniom sądowym ze strony politycznych przeciwników. Z tego względu została założona przez niego zbiórka pieniędzy w serwisie "zrzutka.pl".

W czwartek prezes partii Niepodległość Robert Bąkiewicz poinformował, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie postanowiła umorzyć dochodzenie w sprawie ujawnienia przez lewicowych ekstremistów jego adresu. Bąkiewicz podkreślił, że w obliczu próby zamachu na jego życie przez ochroniarza rosyjskiego ambasadora nie czuje się on bezpiecznie, tym bardziej martwi się o bezpieczeństwo swoich bliskich.

W kontekście ostatniej próby zamachu na moje życie przez nożownika, brak konsekwencji dla osób, które wskazywały mnie w internecie jako cel ataków, jest nikczemnością i skandalem. Czy w takich okolicznościach moja rodzina, moje dzieci mogą czuć się bezpieczne? - napisał Robert Bąkiewicz.

Podkreślił, że przez ostatnie sześć miesięcy jego osoba była atakowana przez sędziów, prokuratorów, media oraz polityków.

Nie poddaję się i będę dalej walczył. Ich bezwzględność w walce z polskimi patriotami spełznie na niczym. My zwyciężymy, Polska zwycięży, a kiedy władza wróci w nasze ręce, zniszczymy cały ten system niesprawiedliwości - zaznaczył prezes partii Niepodległość.

Czytaj więcej: Pół miliona. Tyle imigrantów może uzyskać obywatelstwo w ramach nowego planu prezydenta USA

Wsparcie finansowe dla Roberta Bąkiewicza

Prezes partii Niepodległość Robert Bąkiewicz zwrócił uwagę, że w ostatnich latach poddawany jest prześladowaniu przez system sprawiedliwości.

Ze względu na wieloletnie prześladowania ze strony systemu sprawiedliwości, w tym sądów, prokuratury i policji, moje życie prywatne oraz działalność publiczna znajdują się pod stałym naciskiem. W ostatnim półroczu presja ta osiągnęła gigantyczne rozmiary, co znacznie utrudnia mi pracę na rzecz środowisk patriotycznych i narodowych - wyznał Robert Bąkiewicz.

Od wielu lat ponoszę ogromne koszty związane z obroną i obsługę prawną, o których Was nie informowałem. Coraz częściej mają miejsce wydarzenia wpływające na obniżenie mojego bezpieczeństwa, a przede wszystkim bezpieczeństwa mojej rodziny. Nie ma praktycznie tygodnia, w którym nie musiałbym podejmować aktywności w sądach, prokuraturach i na policji - wskazał prezes partii Niepodległość.

Z tego względu została założona przez niego zbiórka pieniędzy w serwisie "zrzutka.pl". Podkreślił, że przez ostatnie lata jego budżet nadszarpnęły wydatki na pomoc prawną.

Opresja, która jest stosowana wobec mnie przez prokuraturę, sądy, a także media, doprowadza do sytuacji, w której potrzebuję stałej, permanentnej pomocy prawnej. To powoduje ogromne koszty związane z wynagrodzeniami dla prawników oraz osób, które przygotowują dokumenty, jak również z wyjazdami i różnymi innymi wydatkami.- poprosił Bąkiewicz.

Pomoc finansową Robertowi Bąkiewiczowi można przekazać TUTAJ.

Źródło: tvmn.pl, x.com, zrzutka.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
7
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo