TSUE znów ukarze Polskę. Miliony euro do zaplaty
Zdaniem TSUE Polska nie podjęła działań niezbędnych, by przyjąć nowe akty prawne kompleksowo regulujące rynek telekomunikacyjny.
- TUSE zasądził Polsce karę w wysokości 4 mln euro, a do tego 50 tys. euro dziennie.
- Kara będzie naliczana dopóki nasz kraj nie wdroży przepisów potrzebnych do wykonania dyrektywy UE
- Chodzi o unijną dyrektywę dotyczącą kodeksu łączności elektronicznej.
- Zobacz także: Prawo i Sprawiedliwość żałuje jednej decyzji. Przeniesienie terminu wyborów samorządowych nie było najlepszym rozwiązaniem? Nastroje nie napawają optymizmem
Unia Europejska ukarała Polskę
Europejski kodeks łączności elektronicznej już od pond trzech lat czeka na wdrożenie. Chodzi o zbiór przepisów regulujących sieci telekomunikacyjne i usługi telekomunikacyjne.
Podnoszona przez Polskę nieprecyzyjność przepisów dyrektywy, ani skutki pandemii COVID-19 nie usprawiedliwiają zarzucanego przez Komisję uchybienia – donosi "Rzeczpospolita".
Wiadomo, że obecny rząd już zajął się sprawą, a odpowiednie przepisy włączono do ustawy – prawa komunikacji elektronicznej. Projekt prawa został skierowany do konsultacji.
Na wniosek Komisji Trybunał nakazał Polsce zapłacić karę pieniężną i ryczałt. Na wypadek gdyby stwierdzone uchybienie trwało w dniu ogłoszenia wyroku (czyli 14 marca 2024 r.), Polska została zobowiązana zapłacić 50 tys. euro dziennie, licząc od dnia ogłoszenia wyroku do chwili usunięcia uchybienia – czytamy na portalu rp.pl.
W ramach ryczałtu Polska została zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji kwoty 4 milionów euro.
Źródło: dorzeczy.pl