Prawo i Sprawiedliwość szykuje się już na wybory prezydenckie w 2025 roku. Terlecki zaskoczył pewną kandydaturą: "Lista jest długa"
Do wyborów prezydenckich w 2025 roku pozostaje jeszcze dwa lata, lecz już teraz trwają pierwsze próby wyłonienia kandydata. Szef klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość Ryszard Terlecki ma nawet swojego faworyta.
- Choć do wyborów prezydenckich jeszcze dwa lata, to już teraz pojawiają się kandydatury.
- Wśród Prawa i Sprawiedliwości wymienia się Beatę Szydło, Elżbietę Witek, Mariusza Błaszczaka i Mateusza Morawieckiego.
- Szef klubu parlamentarnego PiS poseł Ryszard Terlecki wskazał swojego faworyta.
Dziennikarze tygodnika "Sieci" zapytali szefa klubu Prawa i Sprawiedliwości Ryszarda Terleckiego o ewentualnego kandydata partii w wyborach prezydenckich, które odbędą się w 2020 r. Wśród potencjalnych kandydatów wymieniono m.in. marszałek Sejmu Elżbieta Witek, była premier Beata Szydło, wicepremier Mariusz Błaszczak oraz premiera Mateusza Morawieckiego.
Moim zdaniem szanse na zwycięstwo miałby tylko Mateusz Morawiecki. Ale lista jest długa i będzie w czym wybierać - zaznaczył Ryszard Terlecki.
Ale to jeszcze dwa lata, na razie to luźne przymiarki. Nie można wykluczyć, że będzie jakaś niespodzianka tak jak w 2015 r. - dodał szef klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.
Czytaj więcej: Kiedy odbędą się wybory parlamentarne 2023? Sekretarz PiS wskazuje, który termin im odpowiada: "To decyzja prezydenta"
Debiut w sondażu prezydenckim
Tymczasem w opublikowanym w lutym sondażu dot. wyborów prezydenckich pojawił się nowy polityk. Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, na pierwszym miejscu znalazłby się Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy – tak wynika z sondażu wyborczego przeprowadzonego w styczniu br. dla portalu StanPolityki.pl. Na Rafała Trzaskowskiego chce głosować 35,69 proc. ankietowanych.
Co ciekawe, na drugim miejscu znalazł się w badaniu wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak, na którego chce zagłosować 30,65 proc. osób. Mariusz Błaszczak w sondażu debiutuje. Minister obrony wszedłby do drugiej tury wyborów, w której zawalczyłby z wiceprzewodniczącym PO.
Trzecie miejsce należy do Szymona Hołowni – 11,64 proc. Na czwartym miejscu znalazł się również debiutujący w sondażu Sławomir Mentzen, szef Nowej Nadziei, który zdobył 8.43 proc. poparcia. Na dalszych pozycjach są lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, były RPO Adam Bodnar i Magdalena Biejat (parta Razem). Otrzymali poniżej 5 proc. głosów ankietowanych.
Źródło: dorzeczy.pl, tysol.pl