Sympatyczna rozmowa między kandydatami na Prezydenta. Trump: "Myślałem, że użądlił mnie wielki komar". Kennedy przeprasza za ujawnienie konwersacji
We wtorek polskiego czasu do mediów społecznościowych wyciekło nagranie rozmowy pomiędzy kandydatami na Prezydenta Stanów Zjednoczonych. Robert F. Kennedy Jr. odbył całkiem sympatyczną rozmowę z Donaldem Trumpem. Kandydaci rozmawiali o szczepionkach i samym zamachu.
- Do mediów społecznościowych wyciekło nagranie rozmowy pomiędzy kandydatami na Prezydenta Stanów Zjednoczonych.
- Robert F. Kennedy rozmawiał z Donaldem Trumpem krótko po zamachu w Pensylwanii.
- Niezależny kandydat natychmiast przeprosił Trumpa za ujawnienie rozmowy.
- Zobacz także: Zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne? Posiada on drugi immunitet. W tej sprawie głos zabrała Prokuratura Krajowa
We wtorek polskiego czasu do mediów społecznościowych wyciekło nagranie rozmowy pomiędzy kandydatami na Prezydenta Stanów Zjednoczonych. Robert F. Kennedy Jr. odbył całkiem sympatyczną rozmowę z Donaldem Trumpem. Doszło do niej tuż po zamachu na życie Trumpa w Pensylwanii.
Kandydaci rozmawiali między innymi na temat szkodliwego u dzieci działania szczepionek na koronawirusa.
Wyszło nagranie RFK Jr. który jest na telefonie z Donaldem Trumpem krótko po zamachu. Z nagrania wynika dużo dziwnych rzeczy… m. in. Trump miał mówić o szkodliwości szczepienia małych dzieci - przekazał Mikołąj Teperek.
▪️Wyszło nagranie RFK Jr. który jest na telefonie z Donaldem Trumpem krótko po zamachu. Z nagrania wynika dużo dziwnych rzeczy… m. in. Trump miał mówić o szkodliwości szczepienia małych dzieci.
▪️Trump przez telefon powiedział także:
- Czułem się jakby ugryzł mnie w chuj… pic.twitter.com/xlzDSqZIp2 — Mikołaj Teperek (@MikolajVonskyT) July 16, 2024
Panowie rozmawiali również na temat zamachu w Pensylwanii. Donald Trump powiedział Kennedy'emu, że poczuł ból w prawym uchu jakby go ugryzł duży komar, jednak chwilę później zorientował się, że był to pocisk.
Czułem się jakby ugryzł mnie w chuj największy komar na świecie, a to był pocisk z karabinu. Chyba nazywają to AR-15? No, to jest dopiero duża broń - powiedział w prywatnej rozmowie Donald Trump.
NEW: Robert F. Kennedy Jr. apologizes after footage was released of his conversation with Donald Trump.
In the footage, Trump described how the bullet felt ripping through his ear and talked about his call with Biden.
“I just turned my head to show the chart And something… pic.twitter.com/jRugGele22 — Collin Rugg (@CollinRugg) July 16, 2024
Czytaj więcej: Zakazano publikacji niemieckiego magazynu. Faeser: Podżega do nienawiści wobec migrantów
Kennedy przeprasza swojego konkurenta
Niekontrolowany wyciek nagrania może bardzo poważnie zaszkodzić samemu Kennedy'emu. Niezależny kandydat na Prezydenta USA natychmiast przeprosił Donalda Trumpa. Powiedział również, że nie był świadomy, że jego rozmowa z Trumpem jest nagrywana, pomimo że wcześniej był nagrywany przez kamerzystę do własnych celów. Podkreślił, że powinien natychmiast nakazać kamerzyście wyłączenie nagrywania.
Kiedy prezydent Trump zadzwonił do mnie, nagrywałem z wewnętrznym kamerzystą. Powinienem był nakazać kamerzyście natychmiastowe przerwanie nagrywania. Jestem przerażony, że to zostało opublikowane. Przepraszam prezydenta - napisał Robert F. Kennedy Jr.
When President Trump called me I was taping with an in-house videographer. I should have ordered the videographer to stop recording immediately. I am mortified that this was posted. I apologize to the president. — Robert F. Kennedy Jr (@RobertKennedyJr) July 16, 2024
Jak się okazuje, kamerzystą miał być syn Kennedy'ego, Bobby Kennedy III, który umieścił nagranie na swoim koncie na portalu X. Jednakże wkrótce skasował nagranie wraz z wpisem.
For context, here is the now deleted post that includes the phone call between Robert F Kennedy & Donald Trump: https://t.co/CWnrAM00YO pic.twitter.com/bhEiWnpxSu — 🇺🇸🎯 (@KaraKryptonite) July 16, 2024
Źródło: tvmn.pl, x.com