Świadectwo energetyczne. Co to jest i kto je musi mieć?
Od 28 kwietnia każdy budynek, który będzie budowany, wynajmowany, albo sprzedawany, a także wszystkie zbudowane po 2009 rokiem będzie musiał mieć dokument pod nazwą "świadectwo energetyczne". Taki obowiązek będzie ciążył na właścicielu nieruchomości. Mają też ruszyć kontrole w tej sprawie.
- Świadectwo energetyczne będzie pokazywać pokazywać ile wynosi roczna wartość zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną i energię końcową i być podawane w kWh/m²/rok.
- W dokumencie mają się również znaleźć informacje o tym ile dwutlenku węgla pochodzi z budynku i jak dużo energii pochodzi z odnawialnych źródeł.
- Zwolnieni z obowiązku posiadania tego dokumentu będą tylko ci, którzy zbudowali budynek przed 2009 rokiem i nie chcą go ani sprzedawać, ani wynajmować.
Co to jest świadectwo energetyczne budynku?
Dokument nazywany świadectwem energetycznym budynku będzie musiał posiadać jego właściciel. Ma on powstać w oparciu o obliczenia, które są związane z zapotrzebowaniem na energię, która jest niezbędna do ogrzewania domu, wentylacji, ciepłej wody oraz oświetlenia. Takie wyliczenia mają pokazywać ile wynosi roczna wartość zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną i energię końcową i być podawane w kWh/m²/rok. W dokumencie mają się również znaleźć informacje o tym ile dwutlenku węgla pochodzi z budynku i jak dużo energii pochodzi z odnawialnych źródeł.
Kto musi mieć świadectwo energetyczne?
Od 28 kwietnia świadectwo energetyczne będzie wymagane w przypadku, gdy ktoś będzie chciał:
- sprzedać nieruchomość
- wynająć nieruchomość
- budować dom
Bez świadectwa energetycznego niemożliwe będzie legalne użytkowanie nowo wybudowanego domu. Zwolnieni z obowiązku posiadania tego dokumentu będą tylko ci, którzy zbudowali budynek przed 2009 rokiem i nie chcą go ani sprzedawać, ani wynajmować.
Jakie kary czekają za brak świadectwa energetycznego?
Za brak świadectwa energetyczne będzie grozić grzywna. Od 28 kwietnia mają ruszyć kontrole budynków, które będą obowiązkowe.
Źródło: Interia