Wspieraj wolne media

Spotkanie Blinkena z Netanjahu. Przekazał stanowisko Prezydenta Stanów Zjednoczonych. Waszyngton nadal popiera utworzenie państwa palestyńskiego

0
0
0
Sekretarz Stanu USA Antony Blinken i Premier Izraela Benjamin Netanjahu
Sekretarz Stanu USA Antony Blinken i Premier Izraela Benjamin Netanjahu / Fot. PAP/EPA

Sekretarz Stanu Antony Blinken, odbył we wtorek rozmowę z Premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Podkreślił w niej konieczność ograniczenia ofiar wśród ludności cywilnej Strefy Gazy. Blinken spotkał się także z Prezydentem Izraela Icchakiem Herzogiem.

Sekretarz Stanu Antony Blinken, odbył we wtorek rozmowę z Premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Podkreślił w niej konieczność ograniczenia ofiar wśród ludności cywilnej Strefy Gazy. 

Sekretarz stanu rozmawiał z Netanjahu między innymi o konieczności zapewnienia trwałego pokoju dla Izraela i regionu, włącznie z utworzeniem państwa palestyńskiego - czytamy w oświadczeniu Departamentu Stanu.

Szef amerykańskiej dyplomacji wziął też udział w posiedzeniu izraelskiego gabinetu wojennego i spotkał się z Ministrem Obrony Joawem Galantem, który poinformował go o zmianach taktycznych w walkach w północnej części Strefy Gazy, gdzie siły izraelskie zdołały uzyskać większą kontrolę operacyjną.

Wcześniej we wtorek Blinken spotkał się z Prezydentem Izraela Icchakiem Herzogiem i z szefem izraelskiej dyplomacji Israelem Kacem. Amerykanin podkreślił, że dostrzega prawdziwe szanse na integrację Izraela z sąsiednimi państwami.

Najpierw jednak musimy przetrwać ten bardzo trudny moment; zadbać o to, aby 7 października nigdy się nie powtórzył oraz pracować nad zbudowaniem zupełnie innej, znacznie lepszej przyszłości - wyjaśnił Antony Blinken.

Czytaj więcej: W HiszpaniI stanie największa w Europie statua... Buddy. "Pomost pomiędzy Zachodem i Wschodem"

Tajemnicze tunele pod nowojorską synagogą

W poniedziałek w synagodze na Brooklynie w Nowym Jorku doszło do szalonych scen, po tym jak robotnicy budowlani przybyli, aby zasypać nielegalnie wykopany w ziemi tunel, a młodzi ortodoksyjni Żydzi próbowali zablokować pracę murarzy oraz policji. Lokalne media podają, że aresztowano dziesięć osób, gdy wezwano nowojorską policję do stłumienia powstania, a kamery wideo uchwyciły chaos, jaki panował podczas starć policjantów ze społecznością.

Członkowie Chabad-Lubawicz od wielu miesięcy kopali tunele pod synagogą przy 770 Eastern Parkway, w dzielnicy Crown Heights na Brooklynie. Do tej pory nie udało się ustalić do czego miałyby one służyć. Zdaniem portalu "Forward.com" podał, że miał on służyć do przejścia do opuszczonej mykwy dla kobiet, czyli łaźni rytualnych. Tunele odkryto w grudniu, a przywódcy synagogi wezwali inżynierów budowlanych, aby ocenili szkody.

W poniedziałek przyjechali betoniarze, aby zabetonować tunele, jednakże młodzi ortodoksi zareagowali wściekłością. Wielu z nich wyrwało drewniane ściany zasłaniające wejście do tajnych tuneli i wbiegło przez nie, uniemożliwiając ich zasypanie. Niektórzy zaś uciekali przez przyszykowane wcześniej wyjście na chodniku przy świątyni.

Źródło: radiomaryja.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo