• W wyniku eksplozji w centrum paliw rakietowych w zakładach zbrojeniowych Mesko zginął 59-letni pracownik.
• Jedna osoba została poszkodowana, przetransportowano ją karetką do szpitala.
• Okoliczności wybuchu nadal są wyjaśniane. Prezes zakładów Elżbieta Śreniawska przekazała, że “wszystko tam jest monitorowane”, ponieważ to nowoczesne centrum.
• Zobacz także: W polskim parlamencie pojawią się nowi posłowie. Sprawdź listę

O tragicznym zdarzeniu w Skarżysku-Kamiennej (woj. świętokrzyskie) poinformował RMF FM. W wyniku eksplozji w centrum paliw rakietowych w zakładach zbrojeniowych Mesko zginął 59-letni pracownik. Jedna osoba została poszkodowana, przetransportowano ją karetką do szpitala.

Na miejscu jest straż pożarna, lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - podał RMF FM.

Okoliczności wybuchu nadal są wyjaśniane. Prezes zakładów Elżbieta Śreniawska przekazała, że “wszystko tam jest monitorowane”, ponieważ to nowoczesne centrum. 

Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.

Czytaj także: Skandaliczne zachowanie migranta w Warszawie. Skakał po samochodach

Mesko to producent pocisków rakietowych 

Portal defence24.pl poinformował, że Polska Grupa Zbrojeniowa potwierdziła, że doszło do wybuchu w zakładach w Skarżysku-Kamiennej.

Mesko to należący do Polskiej Grupy Zbrojeniowej producent amunicji, w tym pocisków rakietowych. W skarżyskich zakładach produkowane są m.in. różne typy amunicji mało-, średnio- i wielkokalibrowej, a także przenośne zestawy przeciwlotnicze Piorun, które sprawdziły się w warunkach bojowych na Ukrainie, rakietowe pociski artyleryjskie Feniks kalibru 122 mm, a na licencji izraelskiej również przeciwpancerne pociski kierowane Spike-LR - czytamy.