Skandaliczna wypowiedź Kołodziejczaka. Jest reakcja polskich rolników. Już 4 czerwca wielki protest rolników
W poniedziałek w Brukseli na szczycie Ministrów Rolnictwa krajów Unii Europejskiej był obecny Wiceminister Michał Kołodziejczak. Jego wypowiedź na temat Zielonego Ładu została odnotowana przez jednego z rolników. Już w czerwcu wielki protest rolników w Brukseli.
- W poniedziałek w Brukseli na szczycie Ministrów Rolnictwa krajów Unii Europejskiej był obecny Wiceminister Michał Kołodziejczak.
- Bardzo negatywnie wypowiedział się w sprawie krytyki rolników wobec Zielonego Ładu.
- Jego wypowiedź została już odnotowana przez społeczność rolniczą.
- Zobacz także: Awantura w studiu "Super Expressu". Przedstawiciel Polexitu: Państwo się mnie zupełnie tutaj nie spodziewaliście
W poniedziałek w Brukseli na szczycie Ministrów Rolnictwa krajów Unii Europejskiej był obecny Wiceminister Michał Kołodziejczak. Lider Agrounii stwierdził, że Zielony Ład jest konieczny, lecz rezygnacja ze wszystkich jego założeń byłaby z korzyścią dla Rosji. Dodał, że zapisy Zielonego Ładu muszą być jednak wprowadzone na miarę kieszeni rolników i konsumentów.
Rezygnacja ze wszystkich założeń Zielonego Ładu byłaby najbardziej na rękę Rosji - powiedział Michał Kołodziejczak.
Zauważył on również, że wśród rolników nadal widać duży niepokój związany z Zielonym Ładem, lecz jego zdaniem Komisja Europejska i państwa członkowskie muszą zapewnić, aby jego wprowadzenie nie przyniosło strat.
Czytaj więcej: Kołodziejczak o protestujących rolnikach: hucpa polityczna. "Niech głodują"
Odpowiedź rolników na skandaliczne słowa Kołodziejczaka
Przedstawiciele gospodarzy ze Związku Rolniczego "Orka" nie doczekali się spotkania z Premierem Donaldem Tuskiem podczas protestu w Sejmie. Z kolei w poniedziałek rozmawiali z Prezydentem Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim.
Mamy możliwość reprezentowania polskiego głosu na komisjach przy panu prezydencie. Cieszymy się, że taka propozycja z ust pana prezydenta padła – podkreślił Mariusz Borowiak ze Związku Rolniczego „Orka”.
Jednocześnie rolnicy wciąż będą kontynuować protesty.
Fanatycy Michała Kołodziejczaka na pewno przyjadą do Warszawy 4 czerwca, a prawdziwy rolnik przyjedzie do Brukseli - zauważył Mariusz Borowiak.
4 czerwca swój polityczny wiec w Warszawie zapowiedział Premier Donald Tusk. Natomiast tego dnia w Brukseli protestować będą rolnicy z całej Europy w tym z naszego kraju.
Źródło: radiomaryja.pl