Wspieraj wolne media

Państwowa Straż Pożarna przeprowadziła inwentaryzację schronów w Polsce. Wiadomo, ile ich jest oraz ile osób pomieszczą

0
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Szef Państwowej Straży Pożarnej generał brygadier Andrzej Bartkowiak poinformował, że przeprowadzono inwentaryzację schronów i bunkrów w Polsce. Wiemy już ile zdołają pomieścić osób. Powstała również specjalna aplikacja, za pomocą której każdy będzie mógł znaleźć schron, miejsce ukrycia lub miejsca doraźnego schronienia.

  • Państwowa Straż Pożarna przeprowadziła w ostatnim czasie inwentaryzację schronów w Polsce.
  • Teraz wiadomo ile w naszym kraju znajduje się miejsc, gdzie można się schronić przed uderzeniem rakietowym.
  • Ponadto miejscem doraźnego schronienia są takie punkty jak garaż, piwnica, garaże podziemne, szkoły i kościoły.

W czwartek przedstawiono informację dotyczącą inwentaryzacji budynków i obiektów budowlanych w Polsce. Komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak zaznaczył, że to było ogromne wyznanie dla PSP, a w akcji wzięło udział blisko 13 tys. strażaków.

PSP ma niezwykle wyszkoloną kadrę. Wszyscy absolwenci Szkoły Głównej Pożarniczej mają uprawnienia budowlane. Jesteśmy ekspertami w dziedzinie rozpoznawania zagrożeń - powiedział gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.

Dodał, że PSP była przygotowana do takiego zadania. Zaznaczył też, że w Polsce przez ostatnich sześć, czy siedem dekad nikt nie podejmował się tego tematu. 

Komendant Główny PSP zaznaczył, że jeśli chodzi o tzw. schrony profesjonalne, to w naszym kraju może się w nich ukryć ponad 300 tys. osób. Jest też 9 tys. miejsc ukrycia, w których schronienie może znaleźć ponad 1,1 mln osób.

Jeśli chodzi o miejsca doraźnego schronienia to jest to 224 tys. miejsc dla blisko 47 mln osób - powiedział Bartkowiak.

Zauważył również, że straż pożarna badała schrony nie tylko pod kątem ewentualnego konfliktu zbrojnego, ale również w kontekście różnych anomalii pogodowych. 

Nasze statystyki pokazują, że każdego roku mamy bardzo dużo zdarzeń pogodowych, które prowadzą do różnych niebezpiecznych zdarzeń - stwierdził.

Zaznaczył, że dla każdego obywatela jest przewidziane 1,5 metra kwadratowego, a wiele tych miejsc jest naprawdę w bardzo dobrym stanie.Najwięcej miejsc schronienia jest na Śląsku, najmniej na Warmii i Mazurach.

Czym są schrony, ukrycia i miejsca doraźnego schronienia?

Miejsca doraźnego schronienia to są to piwnice, garaże podziemne, szkoły, kościoły - miejsca, w których strażacy uważają, że konstrukcja jest na tyle odpowiednia, że można się tam schronić przed np. warunkami atmosferycznymi. Miejsca ukrycia to są niehermetyczne schrony czyli nie spełniają znamion schronu.

Schrony, których jest około 2 tysięcy, to w pełni sprawne, hermetyczne miejsca, w których można się ukryć przed poważniejszymi zagrożeniami - wyjaśnił Bartkowiak.

Specjalna aplikacja

Państwowa Straż Pożarna przygotowała aplikację, za pomocą której każdy będzie mógł znaleźć schron, miejsce ukrycia lub miejsca doraźnego schronienia - poinformował na konferencji wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik. Zaznaczył, że ze strony opinii publicznej wielokrotnie padało pytanie o to, w jaki sposób obywatele mają się dowiedzieć, gdzie znaleźć schronienie.

Straż Pożarna odpowiedziała na to pytanie, przygotowując aplikację. Ta aplikacja od dzisiaj będzie ogólnie dostępna na stronie PSP. Aplikacja, gdzie każdy może sprawdzić odpowiedni adres i znaleźć najbliższy swojego adresu schron, ukrycie albo miejsce doraźnego schronienia - powiedział wiceszef MSWiA.

W jego ocenie aplikacja jest dobrym, powszechnym narzędziem. Można będzie od dziś z niej korzystać. Mam nadzieję, że takich potrzeb, oczywiście, nie będzie - dodał.

Szef straży pożarnej zaznaczył, że już wkrótce będzie można ściągnąć aplikację na telefony z systemem Android i iOs. 

Będzie ona przekierowała na stronę, gdzie będzie można sprawdzić w jakim miejscu będziemy mogli się schronić. Otrzymają tam państwo informację, nie tylko jak daleko jest to miejsca schronienia ale też informację jak szybko może tam dojechać jednostka Państwowej Straży Pożarnej lub Ochotniczej Straży Pożarnej. Będą tam podane czasy przyjazdu i zasięg - wyjaśnił.

Czytaj więcej: Wsparcie dla niepełnosprawnych. Premier Mateusz Morawiecki pochwalił się nowym projektem rządu: "Chcemy dać im wiarę w normalne życie"

Ogromne przedsięwzięcie

Wąsik podkreślił, że inwentaryzacja trwała od października 2022 roku do lutego 2023 roku. 

To było ogromne przedsięwzięcie, które prowadziła Państwowa Straż Pożarna. W tej inwentaryzacji wzięło udział ponad 13 tysięcy funkcjonariuszy Straży Pożarnej. 40 proc. formacji było zaangażowanych w różnym stopniu w te działania we wszystkich komendach PSP - zaznaczył.

Jak wyjaśnił, wszystkie budowle zostały podzielone na trzy kategorie: schrony, ukrycia oraz miejsca doraźnego schronienia.

Wąsik zastrzegł, że inwentaryzacji poddane zostały wszystkie pomieszczenia należące do instytucji państwowych, samorządowych, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych, ale także te należące do podmiotów gospodarczych prowadzących działalności użyteczności publicznej. Inwentaryzacji nie podlegały obiekty prywatne.

Źródło: rmf24.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo