Fatalna decyzja rządu Donalda Tuska. Resort spraw wewnętrznych przywraca ubekom emerytury. "Uruchomiono specjalną procedurę"
Zgodnie z ustawą dezubekizacyjną, którą Sejm przyjął w 2016 r. emerytury i renty byłych esbeków i funkcjonariuszy tajnych służb Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej zostały obniżone. Teraz rząd Donalda Tuska zamierza odkręcić tę sprawę.
- W 2016 r. emerytury i renty byłych esbeków i funkcjonariuszy tajnych służb Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej zostały obniżone.
- Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica zobowiązały się w umowie koalicyjnej do likwidacji przepisów wprowadzonych przez rządy Prawa i Sprawiedliwości.
- Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przystąpiło do działania.
- Zobacz także: Epidemia autyzmu. Istnieje związek między antykoncepcją hormonalną a wzrostem występowania ASD?
Zgodnie z ustawą dezubekizacyjną, którą Sejm przyjął w 2016 r. emerytury i renty byłych esbeków i funkcjonariuszy tajnych służb Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej obniżono do wysokości średniego świadczenia wypłacanego przez Zakłady Ubezpieczeń Społecznych, czyli około 2 tys. zł emerytury oraz około 1,5 tys. zł renty.
Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica zobowiązały się w umowie koalicyjnej do likwidacji przepisów wprowadzonych przez rządy Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj więcej: Prezes PKP Cargo wykorzystywał informacje firmy? Onet ujawnia niewygodne dla Marcina Wojewódki fakty
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przywraca pełne emerytury
Dziennik "Gazeta Wyborcza" informuje, że stowarzyszenie mundurowych zaproponowało rządowi przywracanie pełnych emerytur na podstawie art. 8a ustawy dezubekizacyjnej.
Pozwala on szefowi MSWiA wypłacać pełne świadczenia. Wystarczy, że z takim wnioskiem wystąpi do ministra funkcjonariusz, któremu zmniejszono emeryturę - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
Służba takich funkcjonariuszy w PRL musi być krótkotrwała, a oni sami musieli rzetelnie wykonywać zadania i obowiązki w wolnej Polsce, w szczególności z narażeniem zdrowia i życia. Te warunki są jednak tak niejednoznaczne, że właściwie minister ma tu pełną dowolność.
Jak powiedział Jan Gaładyk ze Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych, pełnomocnik przywrócił pełne świadczenia już 200 osobom.
Gazeta odnotowuje, że w ubiegłym roku Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA przegrał aż 90 proc. spraw sądowych i musiał 9 tys. funkcjonariuszom wypłacić blisko 1,5 mld zł. "Na wyrok czeka jeszcze 12 tys. osób. Gdyby i oni wygrali w sądach, w budżecie państwa trzeba będzie znaleźć dodatkowe 2,8 mld zł - czytamy dalej.
Źródło: dorzeczy.pl, wyborcza.pl