Rosyjscy piloci próbują sprowokować USA nad Syrią - alarmujące nagrania
Piloci rosyjskich odrzutowców Su-35 stają się coraz bardziej agresywni nad Syrią, próbując "sprowokować" amerykańskie samoloty - ostrzegło Dowództwo Centralne Stanów Zjednoczonych (CENTCOM). Na opublikowanych nagraniach widać, jak rosyjscy piloci przeprowadzają niebezpieczne manewry i zbliżają się na krytyczne odległości do amerykańskich maszyn. Wszystko to może doprowadzić do eskalacji sytuacji w regionie.
Dowództwo Centralne Stanów Zjednoczonych (CENTCOM) donosi, że piloci rosyjskich myśliwców Su-35 podejmują coraz bardziej agresywne działania nad Syrią, próbując sprowokować amerykańskie samoloty do walki powietrznej. Według rzecznika CENTCOM, pułkownika Joe Buccino, Rosjanie nie próbują zestrzelić amerykańskich maszyn, ale mogą chcieć wciągnąć USA w międzynarodowy konflikt.
USA oskarżają Rosję
Na nagraniach opublikowanych przez CENTCOM widać, że rosyjscy piloci wykonują niebezpieczne i nieprofesjonalne manewry, takie jak przechwytywanie amerykańskiego odrzutowca F-16 czy zbliżanie się do amerykańskich maszyn na krytyczną odległość kilkuset metrów. CNN przypomina, że Rosja i USA stosowały się do "linii dekonfliktowej" ustanowionej w Syrii, aby uniknąć incydentów prowadzących do eskalacji.
Jednak od marca rosyjskie odrzutowce naruszyły linię dekonfliktową 85 razy, w tym 26 razy przelatując nad pozycjami USA. Sytuacja utrudnia także dostarczanie pomocy humanitarnej ofiarom trzęsienia ziemi w Syrii, ponieważ Rosja zablokowała przejścia graniczne.
Inne incydenty
Bardziej agresywne zachowanie rosyjskich pilotów miało miejsce także poza Syrią.
W marcu rosyjski myśliwiec SU-27 zderzył się z amerykańskim dronem MQ-9 Reaper w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Morzem Czarnym.
Źródło: tvmn.pl, TVP Info
