Rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie. Izraelskie wojsko uderzyło w cele w Strefie Gazy i w Libanie
Siły Obronne Izraela zaatakowały cele, w tym infrastrukturę terrorystyczną należącą do Hamasu w południowym Libanie. Hamas zdecydowanie potępił ataki na Liban.
- Eksplozje były słyszane w mieście Tyr, w południowym Libanie, podają izraelskie media.
- Władze Libanu twierdzą, że rakiety zostały wystrzelone z obszaru obozów dla uchodźców palestyńskich. Z czwartku na piątek wystrzelono w kierunku Izraela ze Strefy Gazy co najmniej 10 rakiet, podają izraelskie media.
- Zaognienie się sytuacji ma wynikać z dwóch starć w rejonie Wzgórza Świątynnego i w znajdującym się tam meczecie Al-Aksa między izraelską policją a Palestyńczykami.
Siły Obronne Izraela nie pozwolą terrorystycznej organizacji Hamas na działanie z Libanu i pociągną Liban do odpowiedzialności za każdy bezpośredni ostrzał z jego terytorium - czytamy w komunikacie Sił Obronnych Izraela.
The IDF struck targets including terrorist infrastructures belonging to Hamas in southern Lebanon.
The IDF will not allow the Hamas terrorist organization to operate from within Lebanon & hold the state of Lebanon responsible for every directed fire emanating from its territory. pic.twitter.com/LIAlbOa3Rn— Israel Defense Forces (@IDF) April 7, 2023
Eksplozje były słyszane w mieście Tyr, w południowym Libanie, podają izraelskie media.
W oświadczeniu Hamas zdecydowanie potępił ataki na Liban i uderzenia w pobliżu miasta Tyr.
Wcześniej lotnictwo Izraela zaatakowało cele w Strefie Gazy, po tym jak w czwartek Izrael został ostrzelany z terytorium Libanu - w stronę Izraela wystrzelono stamtąd 34 rakiety, z których 29 przechwyciła izraelska obrona przeciwrakietowa - podaje “Rzeczpospolita”.
Wystrzelono co najmniej 10 rakiet
Władze Libanu twierdzą, że rakiety zostały wystrzelone z obszaru obozów dla uchodźców palestyńskich. Z czwartku na piątek wystrzelono w kierunku Izraela ze Strefy Gazy co najmniej 10 rakiet, podają izraelskie media.
Tymczasem według izraelskiej armii celami ataków w Strefie Gazy były m.in. podziemny zakład produkujący broń, trzy obiekty naziemne, a także stanowisko ciężkiego karabinu maszynowego, wykorzystywanego do ostrzału izraelskich samolotów.
Atak izraelskiej policji w meczecie w Jerozolimie
Zaognienie się sytuacji ma wynikać z dwóch starć w rejonie Wzgórza Świątynnego i w znajdującym się tam meczecie Al-Aksa między izraelską policją a Palestyńczykami. Według izraelskiej policji jej atak był odpowiedzią na zamieszki. W meczecie miała być grupa agresywnych, młodych Palestyńczyków, uzbrojonych w kije i kamienie.
Palestyńscy świadkowie powiedzieli, że siły izraelskie użyły ogromnej siły, w tym granatów ogłuszających i gazu łzawiącego. Wierni byli też bici pałkami i karabinami.
Czytaj także: Alarmy rakietowe w północnym Izraelu. Żelazna Kopuła przechwytuje pociski od niespodziewanego agresora
Spotkanie kierownictwa Hamasu w Bejrucie
Tymczasem publicysta i analityk ds. stosunków międzynarodowych Wojciech Szewko poinformował, że w czwartek doszło do spotkania kierownictwa Hamasu w Bejrucie. W mediach społecznościowych przytoczył treść oświadczenia.
Oddajemy cześć naszemu niezłomnemu narodowi palestyńskiemu w okupowanej ojczyźnie oraz w obozach dla uchodźców i diaspory, a także męczennikom naszego ludu i naszym dzielnym więźniom stacjonującym i przebywającym w odosobnieniu w błogosławionym meczecie Al-Aqsa - czytamy.
“Nie będziemy stać bezczynnie”
Członkowie kierownictwa potępiają ciągłą agresję syjonistyczną przeciwko meczetowi Al-Aqsa. Zaznaczają, że to bezprecedensowa zbrodnia i agresja przeciwko ich islamskiemu narodowi.
Pociągamy rząd okupacyjny do pełnej odpowiedzialności za brutalną agresję, która ma miejsce przeciwko błogosławionemu meczetowi Al-Aqsa i jego wiernym oraz odosobnieniu w nim, i zapewniamy, że nasz naród palestyński i frakcje ruchu oporu nie będą stać bezczynnie wobec tej brutalnej agresji - piszą.
Zaapelowali o powstrzymanie agresji
Wezwali oni społeczność międzynarodową, Organizację Współpracy Islamskiej i Ligę Państw Arabskich do podjęcia szybkich działań, aby uratować Jerozolimę przed judaizacją i meczetu Al-Aksa przed podziałem”. Zaapelowali również o powstrzymanie “rządu okupacyjnego od dalszej agresji przeciwko naszej ziemi, ludziom i świętościom”.
Wzywamy żywe siły w naszym arabskim i islamskim narodzie oraz wolnych ludzi na świecie do pilnego działania na rzecz Jerozolimy i Palestyny oraz do obrony i ochrony błogosławionego meczetu Al-Aqsa. Wzywamy wszystkie palestyńskie frakcje oporu do zjednoczenia swoich szeregów i eskalacji oporu w obliczu syjonistycznej okupacji - czytamy.
Zaznaczyli oni, że “dziś priorytetem jest przeciwstawienie się okupacji” ”. Ostrzegli izraelski rząd przed kontynuowaniem agresji na meczet. Zwrócilii uwagę, że jest to “zagrożenie nie tylko dla Palestyny, ale dla wszystkich krajów arabskich i islamskich”.
Podkreślamy kontynuację ścieżki oporu i obrony meczetu Al-Aksa wszelkimi dostępnymi środkami i nie pozwolimy rządowi okupacyjnemu na realizację jego planów judaizacji Jerozolimy i podziału meczetu Al-Aksa - podkreśliło kierownictwo Hamasu.
Dziś doszło do spotkania kierownictwa Hamasu w Bejrucie.
Treść oświadczenia po spotkaniu;
1: Oddajemy cześć naszemu niezłomnemu narodowi palestyńskiemu w okupowanej ojczyźnie oraz w obozach dla uchodźców i diaspory, a także męczennikom naszego ludu i naszym dzielnym więźniom… pic.twitter.com/ikecSsDVlm — Wojciech Szewko (@wszewko) April 6, 2023
Źródło: twitter, rzeczpospolita.pl