Imigranci atakują dziennikarzy. Reporter TVP został napadnięty w Paryżu. "Nagle pojawiło się dwóch zamaskowanych mężczyzn na skuterze"
Dziennikarz "Wiadomości" TVP Bartosz Łyżwiński poinformował, że tuż po przekazaniu relacji z Paryża do wtorkowego wydania programu próbowano go okraść. Zamaskowanym imigrantom na szczęście nie powiodła się ta próba. Dziennikarze alarmują o napaściach na nich w trakcie wykonywanej pracy.
- O tym jak bardzo niebezpiecznie jest w Paryżu oraz w innych miastach we Francji przekonał się reporter Telewizji Polskiej.
- Dziennikarz "Wiadomości" TVP Bartosz Łyżwiński podczas pakowania sprzętu do auta został napadnięty.
- Wraz z operatorem kamery musieli zawalczyć z zamaskowanymi imigrantami, którzy przyjechali na skuterze.
- Zobacz także: Zamieszki we Francji wzbudzają do refleksji nad bezpieczeństwem. Instytut im. Romana Rybarskiego sprzeciwia się paktowi migracyjnemu. "Polska jest krajem przyjaznym imigrantom"
Bartosz Łyżwiński na początku wtorkowego wydania "Wiadomości" TVP relacjonował sytuację na przedmieściach Paryża. Rozmawiał na ulicy z mieszkającą tam od lat Małgorzatą Ruszałą. Pod koniec programu Łyżwiński przekazał, że zaraz po zakończeniu relacji o mały włos padłby ofiarą napaści.
Wydarzyło się to minutę po naszej relacji. Chowaliśmy do samochodu sprzęt, gdy nagle pojawiło się dwóch zamaskowanych mężczyzn na skuterze. Próbowali wyrwać nam kamerę. Wywiązała się kilkunastosekundowa szarpanina. Nie udało im się nas okraść, więc uciekli - poinformował Bartosz Łyżwiński.
Czytaj więcej: Poseł Kukiz'15 Jarosław Sachajko gościem Tematu Dnia
Ataki imigrantów na media
Zaznaczył, że osoby uczestniczące w protestach i zamieszkach bardzo dobrze się komunikują.
Kilka minut później, gdy wsiadaliśmy do samochodu, w naszą stronę poleciały kamienie. Później próbowano zablokować nasz samochód, abyśmy nie mogli odjechać - wyjaśnił dziennikarz
Warto przypomnieć, że w zeszły piątek korespondent TVP we Francji Lucjan Olszówka został zaatakowany, gdy przygotowywał relację z Tuluzy. Dziennikarz opowiadał o zamieszkach w dzielnicach zamieszkałego głównie przez migrantów. W pewnym momencie podbiegło do niego kilkunastu demonstrantów, próbowali zabrać mu statyw i mikrofon.
Źródło: wirtualnemedia.pl