• Donald Tusk swoje przemówienie programowe wygłosił 12 grudnia ubiegłego roku. Z mównicy sejmowej zapewniał, że odpowie na wszystkie pytania polityków zadane po expose.
• Tusk: Otrzymacie państwo na każde pytanie, które było pytaniem, a nie politycznym manifestem, odpowiedź na piśmie.
• Dariusz Matecki napisał w mediach społecznościowych, że do tej pory żadnej odpowiedzi nie otrzymał.
• Zobacz także: Bosak: Prawie wszystkie kraje europejskie, które przyjęły euro straciły na tym, za wyjątkiem Niemiec i Holandii

Donald Tusk swoje przemówienie programowe wygłosił 12 grudnia ubiegłego roku. Kontrowersje wzbudziło odczytanie przez niego postulatów Piotra Szczęsnego, który w październiku 2017 r. podpalił się w Warszawie na Placu Defilad w proteście przeciwko władzy Zjednoczonej Prawicy. 

Jego exposé było krytykowane przez polityków PiS. Mariusz Błaszczak stwierdził, że Tusk, zamiast przedstawić konkretny program, “znowu mami Polaków sloganami pozbawionymi jakiejkolwiek wartości merytorycznej”. Nową koalicję nazwał “koalicją zemsty i chaosu albo koalicją 13 grudnia”.

Tusk zobowiązał się pisemnie odpowiedzieć na pytania po exposé

Tusk z mównicy sejmowej zapewniał, że odpowie na wszystkie pytania polityków zadane po exposé. W związku z dużą liczbą głosów, odpowiedź miała pojawić się pisemnie. Premier zapewnił, że odpowiedzi napłyną do posłów do następnego spotkania w Sejmie.

Otrzymacie państwo na każde pytanie, które było pytaniem, a nie politycznym manifestem, odpowiedź na piśmie - zadeklarował.

Czytaj także: Zmiany w Lasach Państwowych i Jastrzębskiej Spółce Węglowej

Odpowiedzi do tej pory nie ma

Dariusz Matecki napisał w mediach społecznościowych, że do tej pory żadnej odpowiedzi nie otrzymał. 

22 dni mijają od kiedy Donald Tusk obiecał pisemnie odpowiedzieć na wszystkie pytania zadane podczas jego exposé.

Żadnej odpowiedzi nie mam. — Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) January 3, 2024

Czyżby każde pytanie zadane premierowi przez posłów było politycznym manifestem?