Wspieraj wolne media

Komplikuje się kwestia embarga na ukraińskie zboże. Polska traci sojusznika. Bułgarski parlament zmienił zdanie

0
0
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Unsplash

Bułgarski parlament zagłosował za zniesieniem unijnego zakazu dostaw zboża z Ukrainy, który obowiązuje do piątku, 15 września. Polska zabiega o przedłużenie embarga.

Zgromadzenie Narodowe Bułgarii poparło w czwartek inicjatywę koalicji rządzącej, dotyczącą zniesienia embarga na wwóz zboża z Ukrainy do kraju. Wcześniej rząd bułgarski przedstawił dane, z których wynika, że kraj w wyniku zakazu importu stracił 146 mln lewów (74,6 mln euro) z tytułu samego podatku VAT, a w przypadku przedłużenia embarga będzie tracił kolejne 40 mln lewów (20,4 mln euro) miesięcznie.

Opozycyjna Bułgarska Partia Socjalistyczna uważa natomiast, że przywrócenie importu zbóż z Ukrainy zaszkodzi bułgarskim producentom rolnym. Liderka socjalistów Kornelia Ninova powiedziała, że import ukraińskiego zboża nie ma nic wspólnego z cenami chleba w Bułgarii. 

Nasi eksperci porównali ceny chleba i wyrobów piekarniczych w tych dwóch okresach, przed wprowadzeniem embarga i w jego trakcie. Nie było żadnych zmian - stwierdziła Kornelia Ninova.

W środę pojawiły się informacje, że bułgarscy producenci zbóż już przygotowują się do protestów. Ich zdaniem zniesienie embarga wyrządzi im znaczne szkody w związku z dumpingowymi cenami ukraińskiego zboża. Przewodniczący bułgarskiego stowarzyszenia producentów zboża Ilja Prodanow argumentował, że to kwestia przetrwania sektora zbożowego, a także hodowli zwierząt i pszczelarstwa.

Czytaj więcej: Chiński gigant motoryzacyjny otworzył fabrykę w Polsce. Zatrudni 500 osób

Morawiecki stawia ultimatum Komisji Europejskiej

Zakaz importu zboża z Ukrainy do pięciu sąsiadujących z nią krajów Unii Europejskiej - Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji, obowiązuje do piątku. Komisja Europejska zakazała od 2 maja importu nasion pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika pochodzenia ukraińskiego do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji. 5 czerwca zakaz ten przedłużono do 15 września.

Bruksela stwierdziła wówczas, że te wyjątkowe i tymczasowe środki zapobiegawcze są konieczne, biorąc pod uwagę przepełnienie magazynów i trudności wynikające z wąskich gardeł logistycznych, z którymi boryka się pięć krajów przyfrontowych.

Premier Mateusz Morawiecki poinformował we wtorek, że wysłał do Komisji Europejskiej ultimatum z jednoznacznym żądaniem przedłużenia po 15 września zakazu wwozu czterech zbóż (pszenicy, kukurydzy, rzepaku i nasion słonecznika) z Ukrainy. Jak dodał, jeśli KE się nie zgodzi, Polska wprowadzi zakaz samodzielnie.

Do piątku podejmiemy decyzję ws. unijnego embarga dotyczącego zboża z Ukrainy –- powiedziała w czwartek Ursula von der Leyen, przewodnicząca KE.

Źródło: dorzeczy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo