Papież Franciszek o prawdziwym problemie świata. "Nie rodzące się dzieci, lecz egoizm"
Problemem naszego świata nie są rodzące się dzieci, lecz egoizm, konsumpcjonizm i indywidualizm, które sprawiają, że ludzie są nasyceni, samotni i nieszczęśliwi - napisał papież Franciszek z okazji przypadającego dziś Światowego Dnia Ludności.
- Papieski wpis w mediach społecznościowych jest cytatem z jego przemówienia na włoskich stanach generalnych o dzietności.
- Przypomniał wówczas, że kiedyś wydawało się, iż problemem naszego świata jest zbyt wysoka liczba dzieci. Tymczasem prawdziwy problem stanowi nasz egoizm.
- Rząd Giorgii Meloni walczy o zmniejszenie liczby aborcji we Włoszech.
- Zobacz także: Ofiary rzezi wołyńskiej nie doczekają się ekshumacji? Ukraina gra na czas
Papieski wpis w mediach społecznościowych jest cytatem z jego przemówienia na włoskich stanach generalnych o dzietności. Przypomniał wówczas, że kiedyś wydawało się, iż problemem naszego świata jest zbyt wysoka liczba dzieci. Tymczasem prawdziwy problem stanowi nasz egoizm.
Problemem naszego świata nie są rodzące się dzieci, lecz egoizm, konsumpcjonizm i indywidualizm, które sprawiają, że ludzie są nasyceni, samotni i nieszczęśliwi. #WorldPopulationDay
— Papież Franciszek (@Pontifex_pl) July 11, 2024
Rząd Giorgii Meloni walczy o zmniejszenie liczby aborcji we Włoszech. Do parlamentu wpłynął właśnie projekt prawa, mający pomóc matkom, które chcą przerwać ciążę z powodów ekonomicznych.
Koalicja rządząca chce liberalizacji aborcji w Polsce
Tymczasem rząd w Polsce przyspiesza prace nad projektami ustaw proaborcyjnych, ograniczających prawo do życia dzieci nienarodzonych w Polsce.
W czwartek Sejm zajął się projektem ustawy Nowej Lewicy dotyczącej depenalizacji aborcji - zniesienia odpowiedzialności karnej za zabicie nienarodzonego dziecka. W rzeczywistości przepisy mogą doprowadzić do wprowadzenia “aborcji na życzenie”.
Przerywanie własnej ciąży na gruncie prawa polskiego nie jest czynem przestępnym. Tym bardziej nie można karać w pomocnictwo w czymś, co karalne nie jest. Ten projekt takie rozwiązanie zakłada - powiedziała w Sejmie poseł Anna Maria, przedstawiając sprawozdanie z posiedzenia Komisji Nadzwyczajnej, która poparła lewicowy projekt.
Czytaj także: Aborterzy również oskarżani o niewykonywanie aborcji przez NFZ? "To nie powinno iść w tę stronę"
Karina Bosak o "źle w czystej postaci"
W głos w sprawie zabrała między innymi Karina Bosak z Konfederacji.
Zabijanie dzieci nienarodzonych to zło w czystej postaci. Tworzenie warunków, w których kobiety można do tego zachęcać, popychać lub wręcz zmuszać, to zło. Decydowanie o bezkarności winnych tej śmierci, to zło - powiedziała na wstępie.
Zaznaczyła, że liberalizacja aborcji stanowi zagrożenie nie tylko dla życia dzieci nienarodzonych, ale również zdrowia i życia samych kobiet.
Źródło: vaticannews.va