• Zobacz także: Polski wątek zamieszek we Francji. Protestujący zdewastowali autokar w Marsylii. Pojazd został obrzucony kamieniami

Zablokowana plaża

Przed wjazdem do tunelu zebrała się spora grupa protestujących. Domagali się odblokowania plaży, na którą nie mogą wchodzić osoby postronne. Została ona odcięta z powodu ochrony terminalu LNG.

Tracimy pieniądze, zamykamy działalności gospodarcze. Turyści przestali do nas przyjeżdżać – narzekali protestujący.

Niespodziewanie do sprawy odniósł się również podczas oficjalnego otwarcia prezydent Świnoujścia.

Na ochronę gazoportu są inne sposoby – powiedział. - W pełni solidaryzuję się w tej sprawie z protestującymi. Apeluję do wicepremiera, bardzo proszę o udostępnienie mieszkańcom dostępu do morza.

Wywołany do tablicy wicepremier Jarosław Kaczyński zareagował błyskawicznie. Powiedział, że wie o sprawie, rozumie ludzi. Zapewnił, że odpowiedni eksperci pracują już nad takim sposobem zabezpieczenia infrastruktury, który będzie dużo mniej uciążliwy.

 - My dotrzymujemy słowa – skwitował. - Obiecaliśmy, że inwestycja powstanie i powstała. Nie mogło być tak, że część Świnoujścia nie ma połączenia lądowego z resztą kraju.

Tunel otwarty

Tunel pod Świną ma długość 1780 metrów. W najgłębszym miejscu znajduje się 39 metrów pod korytem rzeki. Obowiązuje w nim ograniczenie prędkości do 50 km/h. Nie warto jej przekraczać, ponieważ na całej długości zainstalowane są radary.

Podczas otwarcia wykonawca podzielił się kilkoma ciekawostkami. Między innymi taką, iż podczas prac budowlanych trzeba było... zamrozić część wody.

Tunel był bardzo wymagający pod względem technologicznym – zakończył. - Musieliśmy na przykład przerwać wiercenia, gdy okazało się, że maszyna natrafiła na piaskowiec. Nasze zmagania podglądali inżynierowie z Niemiec.

Od godziny dwudziestej tunel jest otwarty dla ruchu. Cały czas funkcjonuje również przeprawa promowa.