Wspieraj wolne media

Najnowszy sondaż wyborczy. Konfederacja językiem u wagi? Zarówno opozycja oraz Prawo i Sprawiedliwość nie utworzy samodzielnych rządów

0
3
4
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Youtube

Z najnowszego sondażu wynika, że zarówno PiS jak i opozycja lewicowo-liberalna nie będzie w stanie utworzyć rządu bez pomocy Konfederacji.

  • Pracownia Research Partner przeprowadziła sondaż wyborczy, badając obecne nastroje Polaków.
  • Prawo i Sprawiedliwość nadal plasuje się na pierwszym miejscu wśród ankietowanych.
  • Zaskakujące wyniki Konfederacji mogą postawić PiS i opozycję przed trudnym wyborem.
  • Zobacz także: Morawiecki chce społeczeństwa aborcyjnego?

W nowym badaniu Research Partner ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego utrzymuje pierwsze miejsce, ale gdyby wybory odbyły się w najbliższych dniach, to Prawo i Sprawiedliwość miałoby problem z utrzymaniem większości w Sejmie. Do Sejmu weszłoby sześć partii.

Wśród ankietowanych na PiS chciałoby zagłosować 34,8 proc. badanych, a druga Koalicja Obywatelska może liczyć na 28,1 proc. głosów. Na trzecim miejscu znalazła się tzw. Trzecia droga, czyli komitet wyborczy Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego z 11,8 proc. głosów.

Do Sejmu weszłyby też Konfederacja - 9,5 proc. głosów oraz Lewica, którą popiera obecnie 8,3 proc. respondentów.

Poniżej progu wyborczego znalazła się AgroUnia - 0,9 proc. głosów i Porozumienie - 0,4 proc. głosów. Formacje początkowo miały iść wspólnie do wyborów, ale kilka tygodni po ogłoszeniu sojuszu, porozumienie obu partii rozpadło się. 5 proc. uczestników sondażu natomiast nadal nie wie, na kogo ostatecznie zagłosuje.

Konfederacja języczkiem u wagi

Z sondażu wynika, że bez względu na to czy rząd będzie formowała opozycja czy PiS, to nie będzie możliwe stworzenie stabilnej większości w Sejmie bez wsparcia Konfederacji.

Prawo i Sprawiedliwość mogłoby liczyć na 192 mandaty, a Koalicja Obywatelska 142 posłów. Sojusz Polski 2050 i PSL otrzymałby 55 miejsc w Sejmie, Konfederacja - 41 miejsc. Lewica wprowadziłaby z kolei 29 posłów. Jeden mandat trafiłby do Mniejszości Niemieckiej.

Czytaj więcej: Skandaliczny spot Prawa i Sprawiedliwości! Wykorzystali ofiary II wojny światowej do walki z marszem Tuska. Materiał spotkał się z ogromną falą krytyki

Kiedy odbędą się wybory parlamentarne?

Portal "Onet" poinformował niedawno, że kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości chciałoby, aby wybory parlamentarne zostały przeprowadzone 15 października, czyli w okolicach Dnia Papieskiego. Ostatecznie decyzję o terminie przeprowadzeniu wyborów podejmie prezydent Andrzej Duda.

Zgodnie z Konstytucją, głosowanie musi zostać wyznaczone na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem czterech lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu. Prezydent zarządza wybory nie później niż na 90 dni przed upływem rozpoczęcia kadencji izb. To oznacza, że Andrzej Duda ma czas na wskazanie daty wyborów parlamentarnych do sierpnia.

Ten właśnie termin jako najdogodniejszy miał zostać wskazany prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który formalnie podejmuje decyzję o zarządzeniu wyborów. O tej dacie usłyszeliśmy zarówno w centrali PiS na Nowogrodzkiej, w Kancelarii Premiera oraz w Pałacu Prezydenckim - podaje "Onet".

Źródło: dorzeczy.pl, wprost.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
3
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo