Nowe kierownictwo resortu edukacji zapowiada szereg reform. W grę wchodzi nie tylko likwidacja religii. Bąkiewicz: "To koncepcja szkoły kształtującej Polaków jako niewolników"
Kierownictwo nad resortem edukacji objęła Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej. Już pierwszego dnia rządów zapowiedziała szereg kontrowersyjnych pomysłów. Prezes TV Media Narodowe Robert Bąkiewicz skonfrontował je z rzeczywistością.
- Kierownictwo nad resortem edukacji objęła Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej, która zapowiedziała szereg zmian.
- Lewicowa minister chce nie tylko zlikwidować nauczanie religii w szkołach, ale również wprowadzić ograniczenie zadań domowych.
- Prezes TV Media Narodowe Robert Bąkiewicz skonfrontował pomysły Nowackiej z rzeczywistością.
- Zobacz także: Giorgia Meloni: Macierzyństwo daje coś, czego nic innego nie może dać
Kierownictwo nad resortem edukacji objęła Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej. Już pierwszego dnia rządów nowa minister zapowiedziała, że będą obiecywane w kampanii wyborczej podwyżki dla nauczycieli, ale dopiero po nowelizacji budżetu państwa.
Oczywiście będzie to z wyrównaniem, czyli podwyżki 30-procentowe, tak jak żeśmy deklarowali – od 1 stycznia - oświadczyła Barbara Nowacka.
Nowa minister chce zmienić zasady funkcjonowania szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Barbara Nowacka zamierza m.in. ograniczyć zadawanie uczniom prac domowych.
Chciałabym serdecznie zaapelować do wszystkich nauczycielek i nauczycieli, szczególnie szkół podstawowych, żeby w tym roku, na zbliżające się święta, dali dzieciakom wolne również od prac domowych - powiedziała Minister Edukacji.
Prace domowe miałyby się stać jedynie wyjątkiem, a nie regułą. Nie byłyby oceniane przez nauczycieli. Decyzja powinna należeć do konkretnej szkoły.
Czytaj więcej: Polskie korporacje akademickie XXI wieku. Poznaj ich historię powstania oraz znaczenie symboli korporacyjnych [WIDEO]
Bąkiewicz o reformach resortu edukacji
Prezes TV Media Narodowe Robert Bąkiewicz postanowił skomentować przekazane przez resort edukacji plany i pomysły dotyczące polskiego szkolnictwa i nauczania.
Nowe kierownictwo @MEIN_GOV_PL zapowiada szereg reform, które mają zwiększyć popularność obozu rządzącego. Zapowiadane jest nie tylko ograniczenie nauki religii, a w domyśle nawet jej całkowita eliminacja, ale także likwidacja prac domowych, likwidacja ocen części przedmiotów, ograniczenie treści nauczanych do 20%, czy ograniczenie lektur, które i tak już dziś są nauczane w bardzo okrojonym zakresie - wskazał Robert Bąkiewicz.
Podkreślił, że jego zdaniem te reformy bardzo negatywnie wpłyną na rozwój polskiej młodzieży i znacznie obniży poziom nauczania w naszym kraju. Już obecnie polska edukacja wybrała kierunek na ograniczenie promowanie wiedzy na temat polskiej kultury, czy historii.
Te wszystkie zamiary mają na celu obniżenie poziomu nauczania i ograniczenie bazy kulturowej jedynie do bardzo ograniczonego wymiaru. Szkoła już w bardzo ograniczonym zakresie kształtuje narodową tożsamość, a po tych lewackich "reformach" doprowadzi do zupełnej ignorancji polskiego dziedzictwa narodowego. To proces kulturowego i narodowego wykorzenienia i redukcja polskości jedynie do wymiaru językowego. W praktyce te "reformy" realizują wypowiedz Tuska, iż polskość wywołuje w nim odruch buntu - podkreślił prezes TV Media Narodowe.
To koncepcja szkoły eliminującej kulturę wyższą i obliczoną tylko na kształcenie pracowników niższego szczebla. To koncepcja szkoły, która eliminuje kształtowanie polskich elit. Taka koncepcja szkoły jest obliczona na przygotowanie tylko wykwalifikowanych pracowników pracujących dla obcych korporacji, a nie tworzących własne, czy tworzących własną wysoką kulturę. To koncepcja szkoły kształtującej Polaków jako "niewolników", a nie nowoczesnego, wykształconego dynamicznego i innowacyjnego społeczeństwa. Taka formuła szkoły to fundamentalne zagrożenie naszego narodu! - zaznaczył na końcu Bąkiewicz.
Kołtun w MEN!
Nowe kierownictwo @MEIN_GOV_PL zapowiada szereg reform, które mają zwiększyć popularność obozu rządzącego. Zapowiadane jest nie tylko ograniczenie nauki religii, a w domyśle nawet jej całkowita eliminacja, ale także likwidacja prac domowych, likwidacja ocen części… — Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) January 5, 2024
Źródło: tvmn.pl, x.com