• Europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki przyznał, że ma kontakt ze Zbigniewem Ziobro.
• Polityk przekazał, że w czwartek były Minister Sprawiedliwości przeszedł kolejną operację.
• Nie ujawnił on jednak bardziej szczegółowych informacji o zdrowiu szefa Suwerennej Polski.
• Zobacz także: Niebezpieczna gra Giertycha. Chodzi o sprawę zatrzymanego księdza Olszewskiego. Woś: "Będzie to akt politycznego ataku"

W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki przyznał, że ma kontakt ze Zbigniewem Ziobro, chociaż aktualnie dość ograniczony, ponieważ w czwartek przeszedł kolejną operację związaną z nowotworem przełyku. Przekazał on, że stan Ziobry niestety się pogorszył.

Jest słaby, naprawdę zły. Pan minister powinien być w szpitalu, a wiemy, w jakich okolicznościach musiał wrócić do Polski i jego stan zdrowia się pogorszył  - poinformował Patryk Jaki.

Europoseł Suwerennej Polski oznajmił również, że nie wykluczałby związku między obecnym, słabnącym stanem zdrowia polityka, a przeszukaniami w jego domu, do jakich doszło pod koniec marca.

Po tak ciężkiej i skomplikowanej operacji, która trwała osiem godzin, człowiek powinien leżeć pod opieką lekarzy, a nie wracać do Polski. Natomiast musiał wrócić - wyjaśnił pełniący obowiązki szefa Suwerennej Polski.

Czytaj więcej: Delegalizacja Suwerennej Polski? Gajewska: Nie możemy wykluczyć żadnych scenariuszy

Ziobro zachorował na raka przełyku

W ubiegłym roku Suwerenna Polska poinformowała, że jej lider Zbigniew Ziobro przez pewien czas będzie wyłączony z aktywności politycznej. Były minister sprawiedliwości walczy z nowotworem przełyku. Obecnie pracami partii kieruje Prezydium, któremu przewodniczy Patryk Jaki.

Ta diagnoza spadła na niego i na nas niczym grom z jasnego nieba - przekazał w grudniu w rozmowie z Interią Jaki.

Polityk od tego czasu przeszedł innowacyjną operację usunięcia guzu.