Nocna awantura w Bolesławcu z udziałem amerykańskich żołnierzy. Sprawa trafiła do koordynatora wojsk USA w Polsce
Jak podaje portal "o2.pl" w nocy z soboty na niedzielę w Bolesławcu doszło do sprzeczki pomiędzy amerykańskimi żołnierzami. Na miejsce przybyła polska policja. Sprawą zajmie się koordynator amerykańskich wojsk w Polsce.
- Lokalne media w Bolesławcu poinformowały o nocnej awanturze z udziałem amerykańskich żołnierzy.
- Na miejsce przybyła policja, która doprowadziła do porządku zaistniałe zgromadzenie.
- Sprawa została przekazana na ręce koordynatora amerykańskich wojsk w Polsce.
Kilku mężczyzn kłóciło się ze sobą, ciągnąc ulicą wrzeszczącą i szlochającą kobietę. Świadkowie nagrali awanturę. Kiedy na miejsce przyjechała policja, okazało się, że mężczyźni są amerykańskimi żołnierzami.
W nocy z soboty na niedzielę w Bolesławcu, po godzinie 22.00, spokój mieszkańców zakłóciły głośne krzyki, rozlegające się w centrum miasta. Na nagraniu zamieszczonym w sieci słychać kilku mężczyzn, którzy rozmawiają, a czasami krzyczą na siebie w języku angielskim oraz młodą kobietę, która na przemian krzyczy i szlocha.
W pewnym momencie kobieta upadła na ziemię. Do dwóch mężczyzn, którzy usiłowali ją podnieść, podeszło kilku kolegów. Kobieta przytuliła się do jednego z przybyłych, wisząc na nim przez minutę, a potem położyła się z powrotem na chodniku. Mężczyźni w tym czasie sprzeczali się głośno, doszło też do szarpaniny. Po chwili podnieśli rozhisteryzowaną kobietę i zanieśli ją w kierunku busa. Świadkowie zajścia wezwali policję i zarejestrowali zdarzenie kamerą telefonu. Autorka nagrania komentuje, że policja opóźniała przyjazd, ponieważ awanturowali się Amerykanie.
Czytaj więcej: Dziennikarz Tok FM winny zniesławienia Straży Granicznej. W mediach społecznościowych zamieścił skandaliczny wpis
Sprawcy zamieszania ukarani mandatem
Policja miała przekazać, że po nocnej interwencji pięcioro uczestników awantury amerykańscy żołnierze i krzycząca kobieta otrzymało mandat w związku z zakłócaniem spokoju i porządku publicznego. Potwierdzono, że w zajściu brali udział amerykańscy żołnierze, którzy stacjonują w bazie wojskowej znajdującej się na terenie powiatu bolesławieckiego, a konkretnie w Trzebieniu. O sprawie poinformowano koordynatora wojska amerykańskiego.
Źródło: o2.pl, magnapolonia.org