• Według medialnych doniesień poseł Koalicji Obywatelskiej Sławomir Nitras bardzo chciałby otrzymać stanowisko w przyszłym rządzie.
• Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk nie patrzy na tę propozycję przychylnym okiem.
• Głównym powodem, dlaczego Nitras nie mógłby zostać Ministrem Sportu jest przeszłość polityka.
• Zobacz także: Stopa bezrobocia w Polsce. Ekspert: Cały czas mamy niskie bezrobocie

Jak informuje portal "Onet", poseł Sławomir Nitras z Koalicji Obywatelskiej chciałby zostać Ministrem Sportu w przyszłym rządzie Donalda Tuska. Przeciwko takiemu pomysłowi jest sam przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Powodem takiej niechęci może być fakt, że poseł znany jest ze swoich kontrowersyjnych zachowań.

Sławomir Nitras bardzo chciałby zostać ministrem – marzy się mu Ministerstwo Sportu. Donald Tusk sceptycznie jednak patrzy na tę kandydaturę. Nie jest jeszcze jasne, jakie kroki podejmie w przyszłości. Nitras to doświadczony polityk, będzie to jego piąta kadencja w Sejmie. Wcześniej był także w Parlamencie Europejskim. Słynie z kontrowersji, w przeszłości był kilkukrotnie karany obniżaniem poselskiego uposażenia" – opisuje Onet.

Tygodnik "Newsweek" podał w przeszłości w Platformie Obywatelskiej mówią Nitrasie "Wulkan". Powód? Jego niecierpliwość – "szybciej mówi niż myśli".

Jeśli Tusk się ugnie, polityk ze Szczecina zastąpi na stanowisku Kamila Bortniczuka, który był ministrem sportu i turystyki od października 2021 r. - zauważył "Onet".

Wśród owych "kontrowersji", portal wymienia m.in. to, że w grudniu 2016 r. był jednym z najaktywniejszych posłów podcza blokady Sejmu w obronie wolnych mediów. Polityk Po chodził wtedy po sali plenarnej i grzebał w cudzych rzeczach. Ponadto W prokuratura dwukrotnie wnioskowała o uchylenie immunitetu Nitrasowi w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej posłów. Po raz pierwszy chodziło o rok 2020, gdy w trakcie kampanii prezydenckiej doszło do incydentu z udziałem Nitrasa i Sebastiana Kalety. Nitras blokował wtedy wiceszefowi MS siłą wejście na miejsce, gdzie odbywała się konferencja prezydenta Warszawy. Z kolei w październiku 2020 r. wdał się w przepychankę z posłem Wiesławem Krajewskim.

Czytaj więcej: Stopa bezrobocia w Polsce. Ekspert: Cały czas mamy niskie bezrobocie

"Autorski pomysł" Tuska na nowy rząd. Przecieki z PO

Toczą się rozmowy w sprawie składu przyszłego rządu. Rozmówcy "Rz" z PO nazywają potencjalną konstrukcję nowego gabinetu "autorskim pomysłem" Tuska, który ma w nim zostać premierem.

Według gazety, decyzje w sprawie przyszłego rządu jeszcze nie zapadły, a na obecnym etapie można mówić jedynie o "wstępnych przymiarkach". Pewna jest natomiast, zdaniem "Rz", koncepcja jednego wicepremiera, którym prawdopodobnie zostanie Władysław Kosiniak-Kamysz, mający zostać ministrem gospodarki. Stanowisko marszałka Sejmu ma objąć ktoś z Polski 2050 lub Lewicy. W tym kontekście padają nazwiska Szymona Hołowni i Włodzimierza Czarzastego.