Ministerstwo Zdrowia zarabia miliony zł na krwi od honorowych dawców

2
1
2
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Ekonomista Rafał Mundry poinformował, że Ministerstwo Zdrowia zarabia miliony na krwi od honorowych dawców. Resort odpowiedział, że "osocza nie da się wykorzystać w 100 proc.".

  • Ministerstwo Zdrowia zarobiło 191 mln zł za osocze krwi honorowych krwiodawców w 2022 r.
  • Ekonomista zaznaczył, że "osocze można oddawać co 2 tygodnie", co przy pobraniu od pojedynczego człowieka 600 ml daje 14 tys. zł rocznie.
  • Reort tłumaczy, że osocze "wydawane za opłatą" pochodzi z nadwyżek.

Ekonomista Rafał Mundry zamieścił na swoim Twitterze wpis, w którym napisał, że Ministerstwo Zdrowia zarobiło 191 mln zł za osocze krwi honorowych krwiodawców w 2022 r. W latach 2019-2021 sprzedaż wyniosła łącznie 389,6 mln zł.

Zatem oddając krew/osocze można nie tylko pomóc potrzebującym, ale też zasilić państwowy budżet. Super. I co ważne, jak podkreśla Ministerstwo Zdrowia, absolutnie nie sprzedaje osocza krwi (ze względów etycznych nie wolno), a jedynie “wydaje za opłatą” - skomentował na Twitterze Mundry.

Ekonomista dodał, że “w Polsce pozyskuje się 1,3 mln jednostek osocza krwi od krwiodawców. 18% idzie do pacjentów 82% to nadwyżka, idzie na handel”.

Mundry zaznaczył, że “osocze można oddawać co 2 tygodnie”, co przy pobraniu od pojedynczego człowieka 600 ml daje 14 tys. zł rocznie. Dodał, że 2 dni wolnego, które przypadają krwiodawcy finansuje pracodawca.

MinZdrowia:
W wyniku sprzedaży nadwyżek osocza krwi pozyskano:
2019: 92 mln zł
2020: 137 mln
2021: 161 mln
2022: 191 mln

W 2023 za litr osocza otrzyma 176,44€ od firm farmac
Osocze można oddawać co 2 tyg, 600 ml = 14 tys zł/rok

W tym tyg uchwalono 2 dni wolnego dla krwiodawców pic.twitter.com/VHyEQplLvL — Rafał Mundry (@RafalMundry) March 11, 2023

Odpowiedź resortu zdrowia

Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w ubiegłym roku do wytwórni farmaceutycznych trafiło 296 tys. litrów osocza na kwotę 190,6 mln zł. W roku 2021 resort zdrowia zarobił w ten sam sposób 160,7 mln zł, w 2020 r. zaś 136,9 mln zł., a w 2019 r. - ok. 92 mln zł.

MZ dodało, że “wydawane za opłatą” pochodzi z nadwyżek. Zaznaczyło, że “środki uzyskane ze sprzedaży nadwyżek osocza do wytwórni farmaceutycznych stanowią dodatkowe dofinansowanie bieżącej działalności RCKiK w tym na zakupy inwestycyjne”.

Z pobieranej krwi zawsze i w 100 proc. wykorzystujemy czerwone krwinki, które ratują zdrowie i życie ludzi. Osocza nie da się wykorzystać w 100 proc. Część państw niewykorzystane osocze niszczy, my natomiast dzielimy się z innymi, choćby po to, by produkować leki ratujące życie - napisało w odpowiedzi Ministerstwo Zdrowia.

Źródło: Twitter, rynekzdrowia.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
2
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo