System do rozpoznawania twarzy w trakcie koronacyjnego weekendu. Działacze na rzecz praw człowieka protestują
Wielka Brytania podjęła kontrowersyjną decyzję, aby łatwiej rozpoznawać ludzi i monitorować, gdzie się znajdują. Ma to związek ze zbliżającą się koronacją Karola III.
- Koronacja Karola III zbliża się wielkimi krokami. Wydarzenie odbędzie się w sobotę, 6 maja w opactwie Westminsterskim w Londynie.
- Londyńska policja dla zapewnienia jeszcze większego bezpieczeństwa chce, aby w czasie koronacyjnego weekendu wykorzystać kamery do rozpoznawania twarzy.
- Na użycie takiej technologii nie zgadzają się działacze na rzecz praw człowieka na Wyspach i określają te działania jako niemoralne.
Koronacja Karola III zbliża się wielkimi krokami. Wydarzenie odbędzie się w sobotę, 6 maja w opactwie Westminsterskim w Londynie. Karol obejmie brytyjski tron jako spadkobierca swojej matki - królowej Elżbiety II.
Od początku wokół wydarzenia narastają liczne kontrowersje. Głównie ze względu na trwający konflikt rodziny królewskiej z Sussexami. Problem jest również skompromitowany brat króla Karola III - książę Andrzej.
Kontrowersyjna technologia
Teraz okazuje się, że londyńska policja dla zapewnienia jeszcze większego bezpieczeństwa chce, aby w czasie koronacyjnego weekendu wykorzystać kamery do rozpoznawania twarzy na żywo.
Kontrowersyjna technologia ma opierać się na analizowaniu twarzy wszystkich przechodniów i sprawdzaniu, czy w tłumie nie znajduje się ktoś z tzw. listy obserwacyjnej, choć nie wiadomo obecnie, kto się na niej dokładnie znajduje.
Według ekspertów mogą to być to być osoby stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego oraz drobni przestępcy.
Działacze na rzecz praw człowieka protestują
Na użycie takiej technologii nie zgadzają się działacze na rzecz praw człowieka na Wyspach i określają te działania jako niemoralne. Emmanuelle Andrews, kierowniczka ds. polityki i kampanii z organizacji Liberty zaznaczyła, że urządzenie do rozpoznawania twarzy to “dystopijne narzędzie, które narusza nasze prawa i zagraża naszej wolności”.
Wszyscy mamy prawo do życia bez obserwacji i monitoringu. W ten weekend jednak każdy, kto znajdzie się w pobliżu miejsca koronacji, będzie miał zeskanowaną twarz przez tę wysoce opresyjną technologię - zaznaczyła.
Technologia nie zawsze poprawnie identyfikuje ludzi
Technologia używana przez Metropolitan Police budzi wiele kontrowersji głównie ze względu na fakt, iż ma problem z osobami o ciemnym kolorze skóry. Jest to bardzo dokładny system, który bezbłędnie jest w stanie wykryć np. bliźniaki w tłumie i oznaczyć je jako osoby spokrewnione.
Dokładność kamer jednak spada, gdy uchwycą osoby czarnoskóre, co może prowadzić do nadużyć i niesłusznych zatrzymań.
Rozpoznawanie twarzy na żywo nie jest wymienione w żadnym brytyjskim prawie, nigdy nie było przedmiotem debaty w parlamencie i jest jedną z najbardziej ingerujących w prywatność technologii, jakie kiedykolwiek zastosowano w brytyjskiej policji - przekazała grupa Big Brother Watch i wezwała Met Police do rezygnacji z tego rodzaju środków.
Źródło: londynek.net