Wspieraj wolne media

Konfederacja głosowała przeciw ograniczeniu dzieciom dostępu do pornografii. Uściński: To bulwersujące. Hańba

4
5
2
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Youtube/Janusz Jaskółka

Sejm w środę przyjął w pierwszym czytaniu projekt ustawy o ochronie małoletnich przed nieodpowiednimi treściami w Internecie. Dokument trafi teraz do komisji.

  • O odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy o ochronie dzieci przed nieodpowiednimi treściami w sieci zawnioskował poseł Wolnościowców Dobromir Sośnierz
  • Projekt ustawy poparło siedmiu posłów z koła Wolnościowców i z koła Konfederacji. Przeciw odrzuceniu i za dalszymi pracami głosowało 425 posłów, jedna osoba się wstrzymała.
  • Wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński stwierdził, że to "bulwersujące", iż Konfederacja i Wolnościowcy głosowali przeciwko.
  • Zobacz także: Lempart obraża środowisko medyczne i zapowiada protesty. "Opinia publiczna już nie kupuje ich kłamstw"

O odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy o ochronie dzieci przed nieodpowiednimi treściami w sieci zawnioskował poseł Wolnościowców Dobromir Sośnierz. Wskazywał, że że rozwiązania umożliwiające blokowanie dostępu do różnych treści są już na rynku, ktoś już w nie zainwestował, a teraz mają być bezpłatne, czyli jego zdaniem zostaną “znacjonalizowane”.

Polityk stwierdził, że nie powinno się wymuszać wprowadzania usług i “nie ma powodów, żeby państwo przesądzało, jakie usługi i na jakich zasadach mają być dostępne”. 

Projekt ustawy poparło siedmiu posłów z koła Wolnościowców i z koła Konfederacji. Przeciw odrzuceniu i za dalszymi pracami głosowało 425 posłów, jedna osoba się wstrzymała.

Uściński: To bulwersujące

Wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński stwierdził, że to “bulwersujące”, iż Konfederacja i Wolnościowcy głosowali przeciwko ograniczeniu dzieciom dostępu do pornografii w Internecie.

Żadne wolnościowe poglądy nie tłumaczą głosowania przeciwko dzieciom. Bo pornografia szkodzi dzieciom! Dorosłym zresztą też! - napisał na Twitterze.

Rządowy projekt ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści nieodpowiednich w internecie w Sejmie przedstawiał wiceminister cyfryzacji Paweł Lewandowski. Zaznaczył, że głównym celem projektu jest wprowadzenie narzędzi dla rodziców, które ograniczają dostęp małoletnich do treści pornograficznych w Internecie.

Czytaj także: Konfederacja ws. podniesienia płacy minimalnej: Ten wzrost uderza w najbiedniejszych. Przedsiębiorcy będą musieli zwolnić część pracowników

Minister cyfryzacji wyjaśnił, na czym polega blokada dla dzieci

Polityk podkreślił, że blokada nie będzie domyślna i nie będzie dotyczyć wszystkich użytkowników internetu. Operator będzie dysponował możliwością zaoferowania takiej blokady, ale to abonent podejmie decyzję, czy się ostatecznie decyduje na taki krok. Cieszyński podkreśla we wpisie w mediach społecznościowych, że już w tej chwili większość dużych operatorów teraz oferuje taką możliwość.

W zależności od operatora do tej pory taka blokada mogła być uruchomiona niekiedy za dodatkową opłatą. Cieszyński jednoznacznie zaprzeczył pojawiającym się plotkom na temat specjalnej listy osób nieposiadających blokady.

Projekt ustawy trafił do dalszych prac w sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. Nowe przepisy mają wejść w życie pierwszego września tego roku.

Źródło: twitter, wirtualnemedia.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
4
5
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo