• W czwartek rano na teren Sejmu próbowali wejść Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik.
• Zgodnie z wcześniejszym poleceniem Marszałka Szymona Hołowni, Straż Marszałkowska powstrzymała polityków.
• Z funkcjonariuszami próbowali jeszcze porozmawiać politycy Prawa i Sprawiedliwości.
• Zobacz także: Nowy rząd, nowe porządki w szkolnictwie. Kotula chce, aby treści dotyczące LGBT znalazły się w podstawie programowej

Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński próbowali wejść w czwartek do Sejmu. Zgodnie z wcześniejszym poleceniem Marszałka Szymona Hołowni, Straż Marszałkowska powstrzymała polityków. Z funkcjonariuszami próbowali również porozmawiać politycy Prawa i Sprawiedliwości na czele z prezesem Jarosławem Kaczyńskim. Jednakże próby przekonania strażników się ostatecznie nie powiodły.

Trzeba powiedzieć, że Straż Marszałkowska utrudniała wszystkim posłom opozycji wejście do Sejmu. To nie tylko kamiński i Wąsik, ale również Jarosław Kaczyński.Państwo uśmiechnięte Szymona Hołowni i Donalda Tuska wygląda jak państwo autorytarne. Posłom uniemożliwia się wejście do Sejmu, do pracy. To jest coś skandalicznego i liczę, że ci ludzie kiedyś za to odpowiedzą - powiedział w wypowiedzi dla TV Media Narodowe poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki.

Czytaj więcej:

PKW chce wskazania podstawy prawnej 

PKW wniosła, aby Hołownia podał podstawę prawną, dzięki której możliwe będzie wskazanie kandydatów na posłów w miejsce Kamińskiego i Wąsika. Dopiero wtedy marszałek Sejmu może uruchomić procedurę obsadzenia zwolnionych mandatów.

PKW zapytała również, czy marszałek “podtrzymuje przedmiotowy wniosek” oraz przypomniała o postanowieniach wydanych przez Sąd Najwyższy w przypadku Macieja Wąsika - Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, a w przypadku Mariusza Kamińskiego dodatkowo Izbę Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. 

Jeśli tak - Państwowa Komisja Wyborcza wnosi o wskazanie podstawy faktycznej i prawnej, na której opiera przedmiotowy wniosek, skoro postanowienia Sądu Najwyższego są sprzeczne - czytamy w piśmie skierowanym przez szefa PKW Sylwestra Marciniaka do marszałka Szymon Hołowni.