• Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński we wtorek pojawił w Brukseli na proteście rolników.
• W związku z tym przesłał usprawiedliwienie do komisji do spraw afery wizowej.
• Zobacz co zrobił przewodniczący komisji poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba.
• Zobacz także: Koniec miesiąca miodowego w wymiarze sprawiedliwości? Minister Adam Bodnar skrytykowany...przez sędziów! Zarzucono mu między innymi niegospodarność

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński we wtorek pojawił w Brukseli na proteście rolników. Oficjalnie Kaczyński przesłał pismo do komisji do spraw afery wizowej, że 5 czerwca nie będzie mógł się wstawić na przesłuchaniu. Przekazał, że będzie w tym czasie zagranicą. Kaczyński zaznaczył jednocześnie, że jest gotowy pojawić się przed komisją w dowolnym wskazanym terminie po 12 czerwca.

5 czerwca będę przebywał za granicą (tudzież będę w trakcie powrotu do Polski), wypełniając zobowiązania polityczne jako prezes Prawa i Sprawiedliwości - czytamy w uzasadnieniu wniosku Jarosława Kaczyńskiego.

Na demonstracji Jarosławowi Kaczyńskiemu towarzyszyli inni politycy PiS, a wśród między innymi Jacek Kurski i europosłowie PiS Anna Zalewska, Ryszard Czarnecki, Adam Bielan oraz Kosma Złotowski.

Czytaj więcej: Trzaskowski broni patologiczne relacje z Ośrodkiem Pomocy Społecznej? Fala niekompetencji i dziwnych przetargów. Portal Warszawski przyjrzał się sprawie

Co na to przewodniczący komisji Michał Szczerba? Jest wniosek o karę

Przewodniczący komisji Michał Szczerba z Koalicji Obywatelskiej w rozmowie z mediami podkreślił, że prezes PiS został skutecznie powiadomiony o przesłuchaniu. Jednakże ten przez moment nie wspomniał o nadesłanym przez Kaczyńskiego piśmie z usprawiedliwieniem pozostając na ten fakt całkowicie głuchym.

Obowiązek świadka nie został wykonany. Nie ma mojej zgody na stawianie się ponad prawem - stwierdził poseł Michał Szczerba.

Szczerba z pełnym przekonaniem stwierdził, że świadek stawił się bez usprawiedliwienia.

Ponieważ jest to pierwsza nieobecność nieusprawiedliwiona i licząc na to, że Jarosław Kaczyński stawi się na kolejne posiedzenie w piątek, wystąpię w dniu dzisiejszym do sądu o nałożenie kary pieniężnej. Nie będzie na tym posiedzeniu wniosku o zatrzymanie i doprowadzenie licząc, że zgodnie z deklaracją, którą wyraził w jego imieniu Rafał Bochenek, Jarosław Kaczyński stawi się na kolejne posiedzenie - dodał przewodniczący komisji.

Grupa członków komisji z koalicji rządzącej zgłosiła wniosek o wystąpienie do Sądu Okręgowego w Warszawie o nałożenie 3 tys. zł kary na świadka za niestawienie się, bez usprawiedliwienia. Za przyjęciem uchwały w tej sprawie głosowało 7 posłów, przeciwko był 1. Przewodniczący komisji poinformował, że termin kolejnego wezwania Kaczyńskiego zostanie podany później.