• Nowe kierownictwo w Ministerstwie Edukacji nie ukrywa swoich antykościelnych poglądów.
• Minister Barbara Nowacka zamierza ograniczyć liczbę godzin lekcji religii do jednej w ciągu tygodnia.
• Sprawę skomentował dziennikarz Katolickiej Agencji Informacyjnej Dawid Gospodarek.
• Zobacz także: Kamiński i Wąsik nie zostali wpuszczeni do Sejmu. Przepychanki polityków ze Strażą Marszałkowska. Hołownia: "To był akt politycznego chuligaństwa"

Gościem redaktor Michaliny Szymborskiej w TV Media Narodowe był publicysta Katolickiej Agencji Informacyjnej Dawid Gospodarek. Skomentował on plany Ministerstwa Edukacji i rządu Donalda Tuska w kwestii ograniczenia liczby godzin religii w polskich szkołach. Wskazał do czego to ostatecznie może doprowadzić w dłuższej perspektywie.

Ograniczanie liczby godzin religii do jednej wpłynie na kwestię zatrudnienia - stwierdził Dawid Gospodarek.

🗨️@DawidGospodarek w #TematNażywo: Ograniczanie liczby godzin religii do jednej wpłynie na kwestię zatrudnienia. pic.twitter.com/mFCIdnWTvt — TVMN (@TVMediaNarodowe) February 7, 2024

Czytaj więcej: Polskie korporacje akademickie XXI wieku. Poznaj ich historię powstania oraz znaczenie symboli korporacyjnych [WIDEO]

Nowe kierownictwo resortu edukacji atakuje lekcje religii

Nowe liberalno-lewicowe kierownictwo resortu edukacji przekonuje, że szkoły za rządów Prawa i Sprawiedliwości stały się upolitycznione i przeładowane materiałami dydaktycznymi. Za przykład stawiają przedmiot Historia i Teraźniejszość o najnowszej historii oraz o wiedzy o społeczeństwie. Minister Barbara Nowacka chce zmian zarówno w podręcznikach, jak i w samych przedmiocie.

Dopuszczony został przez Ministerstwo Edukacji i Nauki i nie ma żadnej procedury polegającej na tym, że dany dopuszczony podręcznik wycofuje się z użytku. To nie jest kompetencja pani minister - podkreślił były Minister Edukacji prof. Przemysław Czarnek.

Wiceministrami zostały: Katarzyna Lubnauer - poseł KO, Joanna Mucha - poseł Polski 2050 i Paulina Piechna-Więckiewicz z Lewicy, które znane są ze swoich liberalno-lewicowych poglądów i wspierania środowiska LGBTQ+. 

Jedna lekcja godzinna religii finansowana z budżetu państwa, i to jest moje osobiste zdanie, jest w zupełności wystarczająca na ten czas - oceniła Barbara Nowacka.

Liberalno-lewicowe kierownictwo będzie dążyć do tego, aby ograniczyć lekcje religii. Minister Edukacji w tej sprawie musi porozumieć się z Konferencją Episkopatu Polski lub z innymi związkami wyznaniowymi.

Obecność i wymiar lekcji religii jest określony w drodze aktów takich jak ustawa o systemie oświaty i rozporządzenie ministra edukacji - wskazał ks. Piotr Żuber, ekspert ds. prawa kanonicznego i konkordatu.