• W Warszawie odbyła się konferencja z okazji 25. rocznicy przystąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
• Została ona zorganizowana przez Fundację im. Kazimierza Pułaskiego.
• Głos zabrał między innymi szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła.
• Zobacz także: Wybory samorządowe w Polsce 2024. Konwencja Prawa i Sprawiedliwości w Krakowie. Kaczyński: "Dopiero w kolejnych wyborach będziemy mogli pokazać czerwoną"

W Warszawie odbyła się konferencja z okazji 25. rocznicy przystąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego "Zapewniając Bezpieczeństwo, Odpowiadając na Wyzwania", zorganizowana przez Fundację im. Kazimierza Pułaskiego. W jednym z paneli dyskusyjnych udział wziął między innymi szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła.

Szef Sztabu Generalnego, odnosząc się do płynącego ze strony Rosji zagrożenia ostrzegał, że Moskwa przygotowuje się do konfliktu z NATO.

Z pełną ostrością dostrzegamy zmiany zachodzące w Rosji i wyciągamy z tego wnioski. Mówiąc wprost, Rosja przygotowuje się do konfliktu z NATO, z pełną świadomością tego, że Sojusz jest strukturą obronną - ostrzegał szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Podkreślił, że Polska odpowiada na zagrożenie poprzez szybką transformację Sił Zbrojnych oraz rozwijanie odporności społeczeństwa.

Chcemy nie tylko osiągnąć radykalną poprawę naszych zdolności obronnych, ale również utrzymać ich potencjał i gotowość w perspektywie wieloletniej presji. Fundamentem naszej strategii odstraszania są realne zdolności Sił Zbrojnych oraz przygotowanie obronne państwa - wyjaśnił gen. Wiesław Kukuła.

Czytaj więcej: Debata o aborcji. Przerażające słowa lekarz ginekolog. Morawiec: "Płód to pasożyt, który nie odżywia kobiety"

Trzy wektory oznaczające, że Rosjanie przygotowują się do wojny

Jak mówił, gotowość Rosji do działań agresywnych wytyczają trzy wektory. Pierwszym z nich jest wektor ideologii, który objawia się manifestowaniem wrogich intencji.

Jest ona jawnie manifestowana i nie pozostawia nam złudzeń w zakresie rzeczywistych i niekorzystnych dla nas intencji - zauważył gen. Kukuła.

Drugim, jak wskazał generał, jest wektor siły, definiowany jako potencjał rosyjskich sił zbrojnych.

Pomimo znacznych strat na Ukrainie i związania tam znacznej części swoich sił, Rosja reorganizuje wojska i intensywnie pobudza swój przemysł obronny w zasadzie przestawiając go na tory wojenne. Jednoznacznie gromadząc zasoby na długotrwały konflikt dużej intensywności - zaznaczył szef Sztabu WP.

Trzeci w ocenie gen. Kukuły najmniej przewidywalny to wektor szans, gdzie Rosjanie chcą wykorzystać każdą słabość Zachodu.

Rosja jest oportunistą i wykorzysta każdą szansę i rodzącą się słabość, która da się zoperacjonalizować do osiągnięcia własnych interesów - stwierdził.