Wspieraj wolne media

Amerykańskie służby wywiadowcze wynajęły hakerów do walki z Rosją. Od wielu lat trwa zacięta walka z cyberszpiegami. Eksperci: "Nie było łatwo ich wytropić"

0
1
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Amerykańskie służby wywiadowcze od wielu lat walczą z rosyjskimi przestępcami w wirtualnym świecie. Niedawno Federalne Biuro Śledcze ujarzmiło kolejna grupę hakerską.

  • Amerykańskie służby wywiadowcze pochwaliły się ostatnim sukcesem w walce z rosyjskimi grupami hakerskimi.
  • Federalne Biuro Śledcze od wielu lat współpracuje z amerykańskimi hakerami, aby powstrzymywać wrogie ataki.
  • Niedawno udało im się powstrzymać szkodliwe oprogramowanie, działające w ukryciu.
  • Zobacz także: Kolejne zmiany na Twitterze. Musk zapowiada spadek liczby obserwujących

Wyżsi funkcjonariusze organów ścigania przekazali, że eksperci techniczni Federalnego Biura Śledczego zidentyfikowali i wyłączyli złośliwe oprogramowanie używane przez rosyjską służbę bezpieczeństwa FSB przeciwko niezidentyfikowanej dotychczas liczbie amerykańskich komputerów.

Oceniamy to jako ich główne narzędzie szpiegowskie - wyjaśnił jeden z amerykańskich urzędników.

Wskazał, że Waszyngton ma nadzieję, że operacja wyeliminuje rosyjskie narzędzie z wirtualnego pola bitwy.

Czytaj więcej: Ważne spotkanie w Białym Domu. Przedstawiciele firm zajmujących się sztuczną inteligencją rozmawiali z Bidenem. Waszyngton przypomina o moralnym obowiązku ochrony społeczeństwa

Amerykańscy hakerzy na służbie FBI

Urzędnik dodał, że szpiedzy FSB stojący za złośliwym oprogramowaniem znanym jako "Snake", są częścią znanej grupy hakerskiej, funkcjonującej pod nazwą "Turla". Grupa działa od dwóch dekad przeciwko różnym celom związanym z NATO, agencjom rządowym USA i amerykańskim firmom prywatnym.

Rosyjscy dyplomaci nie odpowiedzieli na prośbę o komentarz. Moskwa standardowo zaprzecza przeprowadzaniu operacji cyberszpiegowskich.

Utrzymywali się w cieniu, koncentrując się na bezpieczeństwie operacyjnym. Są jednym z najtrudniejszych celów, jakie mamy -  powiedział John Hultquist wiceprezes ds. analizy zagrożeń w amerykańskiej firmie Mandiant.

Rząd Stanów Zjednoczonych nazwał zakłócenie działania złośliwego oprogramowania "Operacją Medusa". FBI i partnerzy ustalili, gdzie narzędzie hakerskie zostało użyte w Internecie i zbudowali unikalny system, aby zakłócić działanie hakerów z Rosji.

FBI poinformowało, że narzędzie Biura zostało zaprojektowane wyłącznie w celu zakłócenia działania rosyjskiego programu szpiegowskiego.

Nasz system komunikuje się ze "Snake'iem" za pomocą niestandardowych protokołów. Jednocześnie nie wchodzimy do osobistych plików ofiar rosyjskich cyberszpiegów - podkreślił urzędnik FBI.

Źródło: dorzeczy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo