• Polski rząd zamierza przeprowadzić szeroko zakrojoną transformację energetyczną w naszym kraju.
• W tym celu dotychczasowe elektrownie na węgiel mają zostać zastąpione głównie elektrowniami jądrowymi.
• Minister aktywów państwowych Jacek Sasin w ostatnim wywiadzie dla mediów wskazał potencjalną lokalizację jednej z nich
• Zobacz także: Francuski sondaż. 33 proc. młodych Francuzów uważa, że kobiety cieszą się już należytym uznaniem w Kościele

Minister aktywów państwowych Jacek Sasin podczas rozmowy z dziennikarzami wyjawił, że Bełchatów rozważany jest jako trzecia lokalizacja dla elektrowni jądrowej. Zaznaczył jednak, że nadal trwa przeglądanie potencjalnych miejsc.

Nie jest pewne, ponieważ trwają w tej chwili badania tych lokalizacji, kilku lokalizacji, które są brane pod uwagę. Tę kwestię prowadzi minister klimatu. Jesienią tego roku zostaną wskazane dwie najlepsze lokalizacje, w jednej z nich będzie budowana elektrownia - powiedział wicepremier.

Czytaj więcej: Eksperci opuszczają prezydenta. To pokłosie podpisania przez Dudę "Lex Tusk"

Rząd postawi na Bełchatów?

Wyjawił również, że Bełchatów rozważany jest z prostego powodu - to tutaj istnieje wiele połączeń energetycznych. Wykorzystanie potencjalnej infrastruktury po starych elektrowniach na węgiel byłoby korzystnym rozwiązaniem.

Ma tę przewagę nad innymi lokalizacjami, że ma dzisiaj wiele połączeń sieciowych z całą siecią energetyczną w Polsce, jest taką lokalizacją, która jest najlepsza pod tym względem - wyjaśnił Jacek Sasin.

Polski rząd w listopadzie 2022 r. wskazał, że technologię do pierwszej elektrowni w ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej dostarczy firma Westinghouse. PPEJ przewiduje budowę dwóch elektrowni w dwóch różnych lokalizacjach. Pierwszy blok pierwszej elektrowni powinien - zgodnie z rządowymi planami - ruszyć w 2033 r.